Więcej w sprawie mafii węglowej

Prokurator postawił zarzuty kilku szefom kopalń. Są oskarżeni o nieprawidłowości przy zakupie obudów i handlu węglem.

Prokurator postawił zarzuty kilku szefom kopalń. Są oskarżeni o nieprawidłowości przy zakupie obudów i handlu węglem.

Z każdym dniem przybywa pracy prokuratorom w sprawie tzw. mafii węglowej. Już wiadomo, że Jerzy H., były prezes Nadwiślańskiej Spółki Węglowej (NSW), z którą współpracowała Agencja Handlowa Kmiecik i spółka, spędzi trzy miesiące w areszcie. Tak zdecydował katowicki sąd.

Podobnie b. wiceprezes ds. handlu Gliwickiej Spółki Węglowej (GSW). Obaj mają postawiony zarzut przyjmowania korzyści majątkowych. Grozi im do 12 lat więzienia. Niezależnie od śledztw w sprawie patologii w handlu węglem, prokuratorzy zajęli się nadużyciami przy zakupie obudów ścianowych.

Reklama

Prokuratura postawiła zarzuty dwóm byłym dyrektorom kopalni: Budryk (samodzielnej kopalni w Ornontowicach) oraz Zofiówka (wchodzi w skład Jastrzębskiej Spółki Węglowej - JSW). Zastosowano wobec nich areszt tymczasowy. Są oni podejrzani m.in. o przyjmowanie korzyści majątkowych przy zakupie obudów ścianowych. Sprzęt dostarczała prywatna firma. Ze śledztwa wynika, że pośrednik kupował stare lub złomowane obudowy z likwidowanych kopalń, remontował je i kasował około 12 mln zł.

- Potem okazywało się, że sprzęt trzeba ciągle remontować. Kopalnia ponosiła duże koszty, a życie górników było wystawione na niebezpieczeństwo - mówi Wiesław Wójtowicz, członek rady nadzorczej kopalni Budryk z ramienia załogi.

To właśnie idąc po taki sprzęt 21 listopada 2006 r., w kopalni Halemba zginęło 23 górników. Szefowie kopalni zapewniali, że były to nowe obudowy, warte około 70 mln zł. "PB" ujawnił, że opinia publiczna została wprowadzona w błąd ? był to sprzęt z lat 80., wyremontowany kilka lat temu, wart jedynie około 12 mln zł. Trwa śledztwo w tej sprawie.

W związku z tym, że coraz częściej na światło dzienne wychodzą patologie górnicze, Ministerstwo Gospodarki zaproponowało utworzenie bezpłatnego banku danych o firmach działających w branży, które m.in. świadczą usługi remontowe. W maju sprawą ma się zająć rząd. Przygotowywany jest też raport o stanie bezpieczeństwa w kopalniach węgla kamiennego.

Maria Trepińska

Puls Biznesu
Dowiedz się więcej na temat: prokuratura | sprawy | sprzęt | oskarżeni | handel | mafia | zarzuty | mafia węglowa
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »