Większe specjalne strefy ekonomiczne to nowe miejsca pracy

Wicepremier i minister gospodarki Janusz Piechociński mówił w środę w Szczecinie, że włączenie nowych terenów inwestycyjnych do stref ekonomicznych - kostrzyńsko-słubickiej i mieleckiej - może dać kilka tysięcy miejsc pracy w Zachodniopomorskiem.

Wicepremier i minister gospodarki Janusz Piechociński mówił w środę w Szczecinie, że włączenie nowych terenów inwestycyjnych do stref ekonomicznych - kostrzyńsko-słubickiej i mieleckiej - może dać kilka tysięcy miejsc pracy w Zachodniopomorskiem.

O włączeniu dodatkowych terenów do dwóch stref ekonomicznych zdecydował we wtorek rząd. Zdaniem Piechocińskiego decyzja jest "oczekiwana, racjonalna i bardzo potrzebna".

Do kostrzyńsko-słubickiej specjalnej strefy ekonomicznej mają być włączone tereny gmin: Goleniów, Stęszew, Nowogard, Pełczyce oraz tereny Szczecina. Jak mówił Piechociński, łącznie do strefy włączonych zostanie ponad sto hektarów terenów inwestycyjnych. Jego zdaniem pozwoli to na utworzenie w strefie 4137 nowych miejsc pracy. "Z szacunków wynika, że w ciągu 2-3 lat poza strefą powstanie dodatkowo 827 miejsc pracy" - dodał wicepremier.

Reklama

Powiedział także, że rozszerzona mielecka strefa ekonomiczna obejmie m.in. ponad 20 hektarów terenów inwestycyjnych w Szczecinie. Na jej terenie ma powstać 451 nowych miejsc pracy - szacował.

"Z jednej strony władza publiczna i samorząd są bardzo ważnymi partnerami dla przedsiębiorczości, ale strefy obok klastrów i parków technologicznych biorą dodatkowe zobowiązania" - mówił Piechociński. "Chciałbym, żeby były rozsadnikami polskiej przedsiębiorczości, (...) aby strefy pokazywały także bardzo potrzebny związek pomiędzy przedsiębiorczością, produkcją, usługami a nauką i badaniami oraz rozwojem" - dodał.

Szef resortu gospodarki podkreślił, że po upadku przemysłu stoczniowego w Polsce województwo zachodniopomorskie musi odbudować swoje "przewagi konkurencyjne". Pomóc ma w tym rozszerzenie specjalnych stref ekonomicznych.

Zainteresowanym działalnością na terenach, które zostaną włączone w Szczecinie do mieleckiej specjalnej strefy ekonomicznej, jest konsorcjum KSO. Pod koniec czerwca br. KSO zostało pełnoprawnym właścicielem 21 ha gruntów Szczecińskiej Stoczni Remontowej Gryfia na wyspie Ostrów Brdowski na Odrze.

KSO planuje budowę zakładu produkującego fundamenty morskich wież wiatrowych, na których montowane będą maszty i turbiny wiatrowe. Wartość inwestycji to ponad 330 mln zł.

Problemem jest linia energetyczna przebiegająca nad torem wodnym ze Szczecina do Świnoujścia, która będzie utrudniała transport drogą wodną gotowych elementów z zakładu KSO.

Piechociński powiedział, że do końca miesiąca powinno być gotowe porozumienie w sprawie linii energetycznej, aby nie blokowała korytarza transportowego.

Na terenach w Szczecinie, które mają zostać włączone do kostrzyńsko-słubickiej specjalnej strefy ekonomicznej działalność zamierza prowadzić firma Teleyard. Firma chce zbudować na 35 hektarach w północnych dzielnicach miasta zakład produkujący wielkogabarytowe elementy dźwigów i konstrukcji stalowych. Pracę ma w nim znaleźć docelowo tysiąc osób.

PAP
Dowiedz się więcej na temat: miejscem | minister gospodarki | Janusz Piechociński
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »