Wielka firma, którą zna każdy, nie płaci podatków
Brytyjskie media donoszą, że wielka międzynarodowa firma Amazon uchyla się od lat od płacenia podatków w Wielkiej Brytanii, niszcząc przy tym handel detaliczny, który podatki płaci.
Dochodzenia w sprawie Amazonu toczą się już w Stanach Zjednoczonych, Japonii, Chinach, Niemczech i Francji. Już kilka lat temu brytyjski oddział Amazonu dokonał zawiłej transakcji, sprzedając się najpierw za jednego funta i na jeden dzień pośrednikowi, a potem za 62 miliony euro firmie Amazon Sarl w Luksemburgu.
Ta luksemburska centrala zatrudnia niewiele ponad sto osób, ale rejestruje roczne obroty ponad 7 miliardów euro - ponad połowę ze sprzedaży klientom brytyjskim.
Tymczasem w Anglii, gdzie w magazynach wysyłkowych Amazonu pracuje ponad 2 tysiące osób, firma zgłasza niecałe 150 milionów funtów obrotów. I uchodzi jej to bezkarnie, dzięki dodaniu jednego słowa do nazwy swojej dotychczasowej działalności: otóż nie jest to już "firma sprzedaży wysyłkowej" - bo ta rezyduje w Luksemburgu - tylko "firma realizacji sprzedaży wysyłkowej", czyli świadcząca tylko usługi pakowania i rozsyłania towaru.
Dzięki tym kruczkom prawnym, mimo że w ciągu minionych trzech lat Amazon sprzedał Brytyjczykom książki i inne towary za 10 miliardów funtów, zapłacił poniżej 3 milionów funtów podatku korporacyjnego.
