Wlk. Brytania: Najpierw rejestracja, potem praca

Najpierw obowiązkowa rejestracja, dopiero później pozwolenie na pracę - taki wymóg dotyczący zatrudnienia w Wielkiej Brytanii, będzie obowiązywał obywateli 10 nowych krajów UE. Osoby z tych krajów przez co najmniej 2 lata nie będą miały prawa do świadczeń socjalnych ze strony państwa.

Najpierw obowiązkowa rejestracja, dopiero później pozwolenie na pracę - taki wymóg dotyczący zatrudnienia w Wielkiej Brytanii, będzie obowiązywał obywateli 10 nowych krajów UE. Osoby z tych krajów przez co najmniej 2 lata nie będą miały prawa do świadczeń socjalnych ze strony państwa.

Wielka Brytania otworzy swój rynek pracy, ale jednocześnie wprowadzi pewne ograniczenia. Każda osoba podejmująca zatrudnienie na Wyspach będzie musiała udokumentować gdzie pracuje, na jakim stanowisku i czy z otrzymywanego wynagrodzenia jest się w stanie utrzymać.

Jak powiedział w Izbie Gmin minister spraw wewnętrznych Bavid Blankett, obywatele nowych państw członkowskich Unii są na Wyspach mile widziani, ale ludzie, którzy żerować będą na brytyjskiej gościnności zostaną wydaleni z Wielkiej Brytanii. Natomiast osoby pracujące, będące w stanie udokumentować swój status, upoważnione będą do zasiłków, ale dopiero po dwóch latach od daty przekroczenia granicy.

Reklama
RMF FM
Dowiedz się więcej na temat: pozwolenie na pracę | rejestracja | Wielka Brytania
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »