Włochy "wskrzeszą" wielką inwestycję. Powstanie najdłuższy most na świecie
Sycylia będzie miała lądowe połączenie z Półwyspem Apenińskim. Włoski rząd postanowił "wskrzesić" porzucony przed dekadą projekt budowy mostu, który połączy wyspę z regionem Kalabria. Konstrukcja będzie miała ponad 5 km długości, a jej koszt oszacowano na 12 miliardów euro. Budowa ma ruszyć latem 2024 r. - informuje portal marketscreener.it.
Most łączący Sycylię ze stałym lądem będzie miał długość około 5 km, a jego przęsło centralne będzie miało 3,3 km. To więcej niż mierzy najdłuższy obecnie na świecie Canakkale 1915 - most w Turcji biegnący nad Cieśniną Dardanele i łączący Europę z Azją. Jego konstrukcja ma 4608 m długości, a centralne przęsło liczy 2,02 km.
Plany konstrukcji mostu łączącego Sycylię z lądem mają niemal 50 lat. Po raz ostatni przymierzano się do inwestycji dekadę temu, ale firma utworzona w celu nadzorowania jego budowy została zamknięta w 2013 r. Jak wtedy uzasadniano, decyzja była podyktowana wysiłkami Rzymu na rzecz cięć wydatków państwa, kiedy to kraj zmagał się z recesją i rosnącym długiem publicznym.
Giancarlo Giorgetti, włoski minister gospodarki poinformował, że 12 miliardów euro przeznaczonych na budowę mostu zostanie zainwestowanych w ciągu kilku lat. Pierwsze trzy transze zostaną wydane do 2026 roku. - Inwestycja skoncentruje się głównie w latach 2025 i 2026 – powiedział Giorgetti na konferencji prasowej podczas prezentacji budżetu rządu na rok 2024.
Ulepszoną wersję projektu przedstawiło przed miesiącem konsorcjum pod przewodnictwem włoskiej grupy Webuild, która powstała w 2021 r., a która specjalizuje się w projektowaniu, budowie i eksploatacji dużych i złożonych infrastruktur, takich jak porty i lotniska. Autorzy projektu zapewnili, że został on zaktualizowany zgodnie z najnowszymi osiągnięciami technologicznymi.
Udziałowcem inwestycji będą także lokalne władze Sycylii. Na poniedziałkowym posiedzeniu ogłoszono, że postanowiły zainwestować w most 1 miliard euro i przejąć 10 proc. udziałów w spółce.
Jak informuje portal palermotoday.it, niemal cała kwota - 800 mln euro - pochodzić będzie z Funduszu Rozwoju (EFRR) i Funduszu Spójności (EFS) na lata 2021-2027, reszta z kasy administracji lokalnej. - Dzięki temu współfinansowaniu wysyłamy jasny sygnał dla całych Włoch, że most jest priorytetem krajowym i że nasz region jest gotowy wziąć na siebie część zobowiązań - podkreślał Renato Schifani, prezydent regionu Sycylii.
Władze wyspy oświadczyły, że zamierzają w pełni wykorzystać potencjał, jaki daje budowa mostu. Zapowiedziały, że towarzyszyć jej będzie reorganizacja sieci kolejowej i drogowej. Na wyspie powstaną nowe połączenia między lotniskami, portami i największymi miastami oraz kurortami. Renowacji zostaną poddane też drogi wewnętrzne. "Jesteśmy gotowi" - zapewnia administracja Sycylii.
Projekt cieszy się też poparciem tych, którzy wierzą, że szybkie połączenie kolejowe i drogowe pobudzi słabo rozwiniętą gospodarkę południowych Włoch. Zwolennicy budowy twierdzą, że umożliwi ona statkom towarowym wypływającym z Kanału Sueskiego rozładunek na Sycylii, skąd pociągi przewozić będą towary na północ Półwyspu Apenińskiego. Skróci to kosztowne rejsy przez Morze Śródziemne.
Most wywołuje we Włoszech też sprzeciw i podziały. Przeciwnicy inwestycji argumentują, że jest ona niebezpieczna, bo leży w strefie aktywnej sejsmicznie. Ekolodzy wskazują zaś, że powstanie połączenia będzie szkodliwe dla krajobrazu i ekosystemu.