Włosi rzucają wyzwanie targom poznańskim...

W 2004 r. konsorcjum włoskich firm rozpocznie budowę centrum targowego na warszawskich Bielanach. Inwestycja pochłonie 90 mln EUR. Nareszcie więc pojawi się w Polsce poważny konkurent dla targów poznańskich, lidera branży.

Kilka włoskich firma z branż targowej, deweloperskiej i finansowej zamierza wybudować w warszawskiej dzielnicy Bielany centrum targowe - wynika z nieoficjalnych informacji. Inicjatorem przedsięwzięcia jest włoski koncern Lucchini, który posiada około 100 ha nie wykorzystanych terenów wokół huty. Inwestycja zajmie powierzchnię 300 tys. mkw., a rozpocznie się wiosną 2004 r.

Magia liczb

Branżę targową reprezentuje w przedsięwzięciu spółka VeronaFiere - trzeci pod względem wielkości przychodów organizator imprez targowych we Włoszech. Spółka z Werony będzie głównym udziałowcem tworzonej spółki celowej, która pokieruje realizacją centrum, a w przyszłości będzie nim zarządzała. Według anonimowego informatora, związanego z inwestorami, partnerami projektu będą też: spółka z branży budowlanej Lusigest z siedzibą w Brescii - firma zależna grupy Lucchini, oraz Coimpredil - spółka deweloperska, która wybudowała w Polsce, poprzez firmę zależną Coimpex, kilka centrów handlowych King Cross. Coimpex będzie też reprezentowany jako samodzielny podmiot.

- Jednym z partnerów finansowych jest UniCredito Italiano (większościowy akcjonariusz Pekao SA). Obecnie inwestorzy negocjują z kolejnymi partnerami, w tym z dwiema obecnymi w Polsce zagranicznymi sieciami hotelowymi. W rozmowach biorą też udział przedstawiciele krajowych organizatorów targów - mówi nasz informator.

Wartość samego centrum targowego, bez obiektów towarzyszących, wyniesie około 90 mln EUR (393 mln zł). Roczne przychody właścicieli szacuje się na 30 mln EUR (130 mln zł), zaś przychody wszystkich podmiotów skupionych wokół centrum mają sięgnąć nawet 300 mln EUR (1 mld zł).

Czekanie na zysk

Największą powierzchnią targową w Polsce dysponują Międzynarodowe Targi Poznańskie (MTP). Firma ma hale wystawiennicze o powierzchni około 110 tys. mkw. Plany Włochów mówią o wybudowaniu w pierwszym etapie hal o powierzchni 50-60 tys. mkw., a następnie 60 tys. mkw.

Dla Przemysława Trawy, wiceprezesa MTP, plany Włochów nie są zaskoczeniem. O inwestycji mówi się w branży od dwóch lat.

- Do inwestycji skłoniła ich dobra passa na rynku włoskim. Opłacalność inwestycji w powierzchnie targowe jest trudna do przewidzenia. Zwrot nakładów z inwestycji w branży następuje dopiero po kilkunastu latach - mówi Przemysław Trawa.

Jest poprawa

Warszawski rynek targowy skazany był przez lata na egzystowanie w hali Torwaru, korytarzach PKiN oraz niedużej hali targową przy ul. Bokserskiej. Od jesieni 2001 r. funkcjonuje w mieście pierwsze, profesjonalne centrum targowe EXPO XXI, należące do angielskiej spółki Expomedia (działającej poprzez firmę CEE Międzynarodowe Targi Warszawskie - CEE MTW).

Barbara Hanlon z zarządu Expomedia, twierdzi, że Włosi zaproponowali ewentualną współpracę w Warszawie.

- Targi VeronaFiere widzą szansę na ożywienie polskiego rynku wystawienniczego. Mamy podobne spostrzeżenia: w 2002 r. zorganizowaliśmy 117 imprez, na 2003 r. mamy zaplanowanych 130. Jeśli ten wzrost się utrzyma, zdecydujemy o wybudowaniu drugiego pawilonu przy ul. Prądzyńskiego, o identycznej powierzchni do obecnego - 10 tys. mkw. - mówi Barbara Hanlon.

Zagraniczni inwestorzy i operatorzy targowi są zainteresowani Polską. CEE MTW nawiązało niedawno współpracę organizatorem targów o światowym zasięgu - Montgomery Exhibitions Group.