Wojna o monety

Narodowy Bank Polski emituje monety z okazji 40 rocznicy Marca 1968 roku. Pod oddziałami banku centralnego w całym kraju znowu pojawiły się kolejki łowców "taniego pieniądza".

Na poprzednim sokołowie potencjalny inwestor mógł zarobić nawet i ok. 230 proc. Po wyjściu z banku można było go odsprzedać (1 monetę wg limitu) za ok 230 zł. Obecnie na aukcjach jest ona nawet poniżej 200 zł.

Dziś natomiast jest do kupienia srebrna moneta kolekcjonerska o nominale 10 zł "40. rocznica Marca '68". Dwa dni później do obiegu zostaną wprowadzone monety nordic gold o nominale 2 zł: "40. rocznica Marca '68" oraz "Łowicz" z serii "32 Historyczne miasta w Polsce". Każdy może kupić 1 monetę srebrną i 20 ng.

Tylko na pierwotnym

Reklama

Okazuje się ze magia rynku pierwotnego na monetach działa. Faktycznie jak na razie trudno było na nim stracić, choć jak piszą eksperci 10 zł zawsze będzie 10 złotych a więc teoretycznie nie grozi nam spadek poniżej ceny nominalnej. Co ciekawe 10 zł moneta srebrna po które kłębią się kolejki i która jest sprzedawana po 73 zł, można na aukcji internetowej kupić taniej bo po 72,90 zł. Wygląda na to że ktoś minimalizuje stratę, być może po sokole. Oczywiście jest jeszcze koszt przesyłki 5 zł, wygląda jednak na to, że zarobki idące w kilkadziesiąt procent należą już do przeszłości.

Bez kolejek?

Nowo wybite monety można otrzymać pocztą, poprzez wykupienie abonamentu ( np. srebrny) w jednym ze specjalistycznych serwisów internetowych. Dzięki niemu nie musimy stać w długich kolejkach, które tworzą się w dniu emisji przed oddziałami NBP. Gwarantuje on również otrzymanie wszystkich monet wybijanych przez polską mennicę po cenach emisyjnych. Niestety, wówczas musimy pokryć koszty przesyłki, a i sam abonament nie jest darmowy.

NBP kusi

Tymczasem spadająca koniunktura na monety powoduje że Narodowy Bank Polski uruchamia nowe propozycje skuszenia "nowych numizmatyków".Uruchomiana jest jednorazowa akcja sondażowa przyjmowania zapisów na wprowadzane do obiegu w czerwcu 2008 r. dwie monety "Kazimierz Dolny" z serii "Zabytki Kultury Materialnej w Polsce". Akcja ta będzie pilotażem uzupełniającego systemu sprzedaży monet kolekcjonerskich i zamiany monet powszechnego obiegu o nominale 2 zł ze stopu nordic gold, którego ewentualne wprowadzenie w przyszłości jest rozważane przez NBP. Zapisy na monety będą przyjmowane w formie: papierowej, przesyłając Kartę zapisu listem poleconym na adres Centrali NBP w Warszawie. Można zamówić w ten sposób, 2 szt. monety srebrnej i 10 szt. monety nordic gold.

Naszym jednak zdaniem kluczowym problemem nie jest tu sposób sprzedaży, ale podaż którą NBP sukcesywnie zwiększa niszcząc unikatowość monet.

mz

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: monety | bank | Bank Polski | monet | wojna | wojny | NBP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »