Wskaźnik Wyprzedzający Koniunktury spadł we wrześniu o 0,6 pkt - BIEC

Wskaźnik Wyprzedzający Koniunktury (WWK), informujący z wyprzedzeniem o przyszłych tendencjach w gospodarce spadł we wrześniu 2016 r. o 0,6 punktu w stosunku do ubiegłego miesiąca - poinformowało w komunikacie Biuro Inwestycji i Cykli Ekonomicznych (BIEC). Rozdawanie pieniędzy w ramach programu 500+ nie dał przyspieszenia wzrostu gospodarczego. Nie ma na to dowodów w danych statystycznych.

"Od blisko roku wskaźnik nie zmienił istotnie swojej wartości, co jeszcze przed miesiącem wskazywało na stabilizację rocznego tempa wzrostu w okolicach 3 proc. Obecny spadek, choć na razie niewielki i jednorazowy, może zapowiadać trudności z utrzymaniem dotychczas osiągniętego tempa rozwoju" - wyjaśnił BIEC.

Według instytutu, największą bolączką gospodarki jest utrzymująca się od początku bieżącego roku ujemna dynamika inwestycji.

"Na odwrócenie tej niekorzystnej tendencji jak na razie nic nie wskazuje. Badania zamierzeń inwestycyjnych przedsiębiorstw sektora przetwórczego wskazują na ich dalsze ograniczanie w perspektywie najbliższego roku. Przyczynia się do tego duża niepewność zarówno w otoczeniu gospodarki, jak i w prowadzonej krajowej polityce gospodarczej" - dodano.

Reklama

Według BIEC, nadzieje na przyspieszony wzrost w efekcie rosnącej konsumpcji na razie nie znajdują potwierdzenia w danych statystycznych.

"Nawet jeśli w efekcie kumulacji czynników oddziałujących na popyt krajowy, takich jak wzrost zatrudnienia, wynagrodzeń oraz świadczeń socjalnych, pojawi się skłonność gospodarstwa domowych do zwiększenia wydatków konsumpcyjnych, to efekt prowzrostowy dla całej gospodarki będzie niewielki, a co więcej krótkotrwały" - wyjaśnia BIEC. (PAP)

- - - -

"Rodzina 500+": Nowe kłopoty rządu

Pieniądze wypłacane z rządowego programu 500+ szybko wracają na rynek, jednak wzrost sprzedaży detalicznej w wynikach polskiej gospodarki za I półrocze nie jest tak duży, jak oczekiwano. Problemem są niskie inwestycje przedsiębiorstw i sytuacja w budownictwie, dlatego zakładany w ustawie budżetowej wzrost PKB prawdopodobnie nie zostanie wykonany. Niepokojące jest załamanie dobrych nastrojów wśród przedsiębiorców.

- Mamy po I półroczu wzrost gospodarczy, którego może nam pozazdrościć wiele państw Europy Zachodniej - mówi w rozmowie z MarketNews24 Grzegorz Ogonek, ekspert XTB. - Jednak jest zbyt niski, aby realne było wykonanie założonego w ustawie budżetowej na 2016 r. wzrostu 3,8 proc.

Ekspert komentuje też skutki programu 500 Plus: - Program okazał się silnikiem dla wzrostu sprzedaży detalicznej, ale ten silnik nie pociągnie całej gospodarki, a odczyty najnowszego wskaźnika PMI są zaskakujące, tak jakby połowa przedsiębiorców spodziewała się zastoju gospodarczego.

(marketnews24.pl)

PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »