Wybory prezydenckie 2025. W tych województwach zawsze najwięcej wyborców idzie do urn

Druga tura wyborów prezydenckich już za rogiem. W niedzielę 1 czerwca obywatele i obywatelki ruszą do lokali wyborczych, by oddać głos na swojego kandydata. W jakich województwach zwykle jest największa frekwencja? Dane udostępnione przez Państwową Komisję Wyborczą pozwalają sprawdzić, w których regionach najwięcej wyborców idzie do urn.

Wybory prezydenckie. W tych województwach frekwencja sprzyjała

Podczas pierwszej tury tegorocznych wyborów prezydenckich ogólnopolska frekwencja osiągnęła 67,31 proc. Okazuje się, że kilka województw przebiło ten wynik. W których regionach do urn poszło najwięcej wyborców? 

Zgodnie z danymi udostępnionymi na stronie Państwowej Komisji Wyborczej, niekwestionowanym liderem jest województwo mazowieckie. Frekwencja w trakcie pierwszej tury wyborów osiągnęła 73,40 proc. Podliczono 3 050 909 kart ważnych (3 037 551 głosów ważnych). W województwie mazowieckim do głosowania było uprawnionych 4 156 733 obywateli. 

Reklama

Na drugim miejscu znalazło się województwo małopolskie, gdzie uprawnionych do głosowania było 2 630 055 osób. Podliczono 1 826 338 ważnych głosów (spośród 1 833 457 kart ważnych. Frekwencja osiągnęła poziom 69,71 proc. Na trzecim miejscu, z frekwencją wynoszącą 69,06 proc. znalazło się województwo pomorskie. W rzeczonym regionie oddano 1 209 958 ważnych głosów (spośród 1 215 424 kart ważnych). 

Co ciekawe, biorąc pod uwagę jedynie liczbę oddanych głosów, na podium znalazłoby się województwo wielkopolskie (1 774 671) oraz województwo śląskie (2 174 449). Okazuje się jednak, że w owych miejscach frekwencja była niższa, a to z uwagi na większą liczbę osób uprawnionych do głosowania.

Czytaj też:

Frekwencja w poprzednich wyborach. W których województwach była największa?

Jak wyglądała frekwencja, jeśli chodzi o poprzednie wybory? W przypadku pierwszej tury wyborów prezydenckich w 2020 roku to pierwsze dwa miejsca wyglądały tak samo. Najwyższa frekwencja była w mazowieckim i małopolskim. Na trzecim miejscu znalazło się wówczas województwo łódzkie. W drugiej turze było podobnie, jednak wówczas województwo łódzkie spadło na miejsce czwarte - na miejscu trzecim uplasowało się województwo pomorskie. 

Ciekawie sprawa prezentuje się, jeśli chodzi o wybory parlamentarne w 2023 roku. W tamtym czasie również pod kątem frekwencji najlepiej prezentowało się województwo mazowieckie. Na drugim miejscu znalazło się województwo łódzkie, a na trzecim – wielkopolskie. Trzeba wspomnieć, że podczas owych wyborów frekwencja dopisała w całym kraju. Wówczas osiągnęła ona poziom 74,38 proc., a w sześciu województwach wynik był wyższy. 

Zdecydowanie gorszy wynik (40,65 proc.) zanotowano w wyborach do europarlamentu w 2024 roku. Największą frekwencją mogło się wtedy poszczycić województwo mazowieckie, małopolskie i pomorskie.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: wybory prezydenckie | frekwencja
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »