Wyciąg w Szczawnicy w końcu powstanie? Starania trwają od lat, protestują ekolodzy

Szczawnica być może w końcu doczeka się stacji narciarskiej. Samorządowcy od wielu lat snują marzenia o rozkręceniu zimowego szaleństwa na swoich terenach. Chcą tym przyciągnąć turystów również zimą. Na drodze jednak po raz kolejny stają organizacje ekologiczne, które sprzeciwiają się budowie wyciągu. Wszystko przez to, że stacja ma powstać na obszarach cennych przyrodniczo.

Szczawnica (woj. małopolskie) chce wybudować stację narciarską i przyciągać do siebie turystów również zimą. Projekt budowy wyciągu budzi jednak kontrowersje - organizacje ekologiczne uważają, że zniszczy on cenne przyrodniczo tereny, dlatego głośno protestują przeciwko pomysłowi.

Innego zdania jest burmistrz Szczawnicy, który uważa, że to wielka szansa dla rozwoju miasta i okolicy.

Szczawnica ze stacją narciarską? W planach kolejka linowa, ścieżka widokowa czy zjeżdżalnia grawitacyjna

Ośrodek narciarski Centrum Przyrodniczo-Rekreacyjne Jarmuta został zaplanowany jako element zabudowy narciarskiej Siedmiu Dolin w Beskidzie Sądeckim. 

Reklama

Do budowy nowoczesnej stacji narciarskiej w Szczawnicy samorządowcy dążą już od wielu lat, pomysłu jednak nadal nie udało się zrealizować. Projekt ośrodka narciarskiego zakłada budowę wielu obiektów, to m.in. stacja dolna z budynkiem usługowo-handlowym oraz usługowo-technicznym, górna stacja kolejki linowej, ścieżka widokowa w koronach drzew z wieżą widokową oraz m.in. system oświetlenia stoku, system naśnieżania, tor saneczkowy oraz letnia zjeżdżalnia grawitacyjna

W ramach inwestycji powstać miałby również zbiornik wodny czy ujęcie wodne na potoku Grajcarek, a także obiekty niezbędne do przyjmowania turystów i funkcjonowania stacji, takie jak: parking dla samochodów i autokarów czy ścieżki rowerowe i chodniki. 

Wyciąg narciarski miałby powstać na północnych (28 ha) zboczach masywu górskiego Jarmut. Obszar ten obejmuje Natura 2000 Małe Pieniny, Południowomałopolski Obszar Chronionego Krajobrazu oraz otulinę Popradzkiego Parku Krajobrazowego. 

Stacja narciarska na zboczu góry Jarmuta. Organizacje ekologiczne protestują

Na budowę stacji narciarskiej zgodę wydał burmistrz Szczawnicy, jednak inwestycja na obszarze obejmującym tereny wartościowo przyrodnicze, budzi poważne wątpliwości i protesty ekologów, którzy sprzeciwiają się pomysłowi.

Wśród nich jest m.in. Stowarzyszenie Pracownia na rzecz Wszystkich, które przypomina, że na tym obszarze żyje wiele chronionych gatunków zwierząt. Są to m.in. podkowiec mały, wilk czy ryś. 

"Planowana przepustowość wyciągu narciarskiego ma wynieść minimum 1,5 tys. osób na godzinę, mimo to - negatywny wpływ na przyrodę nie został zbadany. Z raportu nie wynika nawet, na jakie gatunki inwestycja będzie miała wpływ" - możemy przeczytać w stanowisku stowarzyszenia przesłanym Portalowi Samorządowemu.  

Ekolodzy uważają, że inwestycja jest niezgodna z przepisami obowiązującymi na terenach Popradzkiego Parku Krajobrazowego oraz Południowomałopolskiego Obszaru Chronionego Krajobrazu (OChK), a jeżeli budowa by ruszyła, to mogłoby to być otwarcie ścieżki do zabudowy kolejnych cennych terenów Beskidu Śląskiego pod narciarską zabudowę, ponieważ tereny na tego rodzaju inwestycje mogą wydawać się atrakcyjne.

Kontrowersje budzi również nieuregulowana kwestia własności gruntów, na których ma powstać wyciąg i stacja. 

Burmistrz Szczawnicy broni pomysłu. Trasy zjazdowe mają kusić turystów

- Argumenty organizacji ekologicznych nie mają potwierdzenia w Raporcie Oddziaływania na Środowisko - uważa burmistrz Szczawnicy Grzegorz Niezgoda cytowany przez portalsamorzadowy.pl, który broni decyzji o budowie stacji. - Pomijam argument związany ze źródłami, które w ogóle są w innym miejscu - w strefie A Uzdrowiska Szczawnica, w większości zlokalizowane pod inną górą - Bryjarka - dodaje burmistrz.

Uzyskanie zgody na przeprowadzenie inwestycji miało nastąpić nie tylko po nałożonym na inwestora obowiązku wykonania raportu środowiskowego, ale również po uzyskaniu opinii i uzgodnień w formie postanowień od Dyrektora Państwowego Gospodarstwa Wodnego "Wody Polskie", Państwowego Powiatowego Inspektora Sanitarnego w Nowym Targu oraz Regionalnego Dyrektora Ochrony Środowiska w Krakowie. 

Stacja narciarska w Szczawnicy ma zachęcić turystów do odwiedzania miasta i gminy również w okresie zimowym, kiedy atrakcyjność okolicy spada bez tego rodzaju obiektów. Wyciąg ma skłonić przede wszystkim fanów białego szaleństwa do skorzystania z nowych tras, na które w Polsce jest coraz większe zapotrzebowanie.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Szczawnica | wyciąg | ekologia
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »