Wycieczki będą droższe, ale bezpieczne?
Branża turystyczna domaga się szybkich zmian w prawie. Szczegółowe rozwiązania powstają przy udziale przedstawicieli biur podróży, Polskiej Izby Turystyki, a także ministerstwa sportu. Pakiet zawiera między innymi zapis o powstaniu funduszu zabezpieczeń turystycznych.
Zdaniem szefa Polskiej Izby Turystyki, Pawła Niewiadomskiego, byłby on dodatkowym zabezpieczeniem w razie niewypłacalności biur. Pieniądze na fundusz wpłacałyby same biura, które z kolei mogłyby wliczać koszty w cenę wycieczki.
Przedstawiciele branży domagają się większego nadzoru państwa nad przedsiębiorcami, którzy chcą zakładać biura turystyczne. Wszystko po to, by nie dopuścić do nieuczciwych praktyk.
W opinii przedstawicieli dużych biur, firmy turystyczne powinny być często i szczegółowo kontrolowane. Sprawdzane mogłoby być, czy firmy należą do ewidencji biur, czy należą do Polskiego Związku Organizatorów Turystyki.
Biura powinny też być weryfikowane w Krajowym Rejestrze Sądowym, który jest głównym źródłem wiedzy na temat firm i ich kondycji finansowej.
Biznes INTERIA.PL na Facebooku. Dołącz do nas i czytaj informacje gospodarcze
Ministerstwo sportu przygotowuje projekt zmian, które utrudnią zakładanie biura podróży. Chodzi o wyeliminowanie nieuczciwych przedsiębiorców, którzy najpierw wyciągają pieniądze od klientów i kontrahentów, a potem bankrutują. Sposobem na to mają być między innymi wyższe gwarancje, które biura muszą wpłacać do urzędów marszałkowskich. Zmiany zaproponowane przez branżę zostaną kierowane do Sejmu.