Wycinka drzew: Jan Szyszko nie przewiduje dużych zmian w przepisach
Jan Szyszko, minister środowiska, pozytywnie ocenia skutki wejścia w życie znowelizowanych przepisów o wycince drzew. * Jego zdaniem, dotychczasowe przepisy skutkowały biurokracją i marnotrawieniem pracy urzędników, a zmiany zostały dobrze przyjęte przez właścicieli gruntów, rolników i samorządy terytorialne. * Popiera również poselski projekt zakładający przejęcie kontroli nad wojewódzkimi funduszami ochrony środowiska i gospodarki wodnej przez resort. Minister uważa, że wojewódzkie fundusze są zbyt drogie w utrzymaniu, a nie dość wydajne w działaniu.
Po tym jak Sejm przyjął nowelizację ustawy o ochronie przyrody mówił pan, że nie obawia się masowej wycinki drzew. Czy po tych obrazach, które w ostatnich dniach przyniosły media, zmienił pan zdanie?
Jan Szyszko: - Nie, nie zmieniłem zdania, bo te obrazy, które się pojawiają, bardzo często dotyczą np. planowych działań gospodarczych w Lasach Państwowych, a tam faktycznie trwa okres działalności gospodarczej. Jakaś telewizja pokazała topolę ściętą przez bobra. Tak więc w dalszym ciągu nie obawiam się wycinki. Wręcz przeciwnie, sądzę, że wraz z normalizacją działań dojdzie do tego, że ludzie będą sadzili w trochę innych miejscach drzewa, które obecnie wycinają ze względu na to, że albo im przeszkadzają w obejściu, albo uważają, że już nie jest ładny przegląd ogrodu. Spodziewam się raczej większego sadzenia drzew i większej dbałości o to, aby te drzewa dobrze rosły.
Niemniej sam pan mówi, że nie wyklucza pewnych korekt w tej ustawie. Jeszcze bardziej stanowczo stawia sprawę prezes Kaczyński, który stwierdził, że przepisy dotyczące wycinki drzew na prywatnych posesjach będą zmienione. Czy ministerstwo wystąpi z inicjatywą zmian i czy już wie, co miałoby zostać zmienione?
- Cały czas podkreślam, że rozmawiamy o projekcie poselskim.
Czyli korekta wyjdzie ze strony posłów?
- To był poselski projekt i to posłowie będą składać ewentualne korekty. Ja mogę powiedzieć tyle, że jako minister środowiska w pełni popierałem nowelizację ustawy. Nie spodziewam się też, by w jakiś głównych założeniach została ona teraz zmieniona, gdyż jest ona niezwykle ciepło przyjęta przez właścicieli gruntów, rolników i samorządy terytorialne, jak też przez osoby fizyczne, czyli właścicieli np. działek budowlanych. [...]
Więcej informacji na stronach Portalu Samorządowego