Wzrost cen to tylko wrażenie?

Bez uwzględnienia wzrostu cen paliw i żywności, wskaźnik wzrostu cen w kraju mieści się poniżej celu inflacyjnego - ocenił wicepremier, minister gospodarki Waldemar Pawlak.

Bez uwzględnienia wzrostu cen paliw i żywności, wskaźnik wzrostu cen w kraju mieści się poniżej celu inflacyjnego - ocenił wicepremier, minister gospodarki Waldemar Pawlak.

Podczas konferencji prasowej w Warszawie Pawlak odniósł się do środowej podwyżki stóp procentowych, o której zdecydowała Rada Polityki Pieniężnej. Rada postanowiła podwyższyć stopy procentowe NBP o 0,25 pkt. proc.

Wicepremier podkreślił, że na wzrost cen paliw i cen zboża na rynkach światowych, decyzje Narodowego Banku Polskiego i Europejskiego Banku Centralnego, mają niewielki wpływ. Dlatego, biorąc pod uwagę sytuację w polskiej gospodarce, nie ma przesłanek do tego, żeby podwyższać stopy procentowe - ocenił.

- Trzeba dawać sygnały uspokajające dla rynku, żeby nie powstało wrażenie, że w Polsce jest problem ze wzrostem cen. Jeśli odłożymy ceny paliw i ceny żywności, które mają charakter globalny, to wskaźnik wzrostu cen kształtuje się poniżej celu inflacyjnego. To oznacza, że sytuacja w kraju jest stabilna i gospodarka ma trwałe, solidne podstawy do rozwoju - powiedział Pawlak.

Reklama
INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: wzrosty | Pawlak | minister gospodarki | wzrost cen | wskaźnik | wicepremier
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »