Wzrost cen żywności może się utrzymać

Wzrost inflacji jest spowodowany wzrostem cen żywności - uważa ustępująca minister finansów Zyta Gilowska. Jej zdaniem wzrost cen żywności może się utrzymać, a w tym roku inflacja średnioroczna będzie w okolicy celu inflacyjnego NBP, wyznaczonego na 2,5 proc.

- Ten wzrost inflacji spowodowany jest wzrostem cen żywności, może się on utrzymać, dlatego, że jest on efektem suszy na Zachodzie, przymrozków wiosennych w Polsce i pewnego wzmożonego popytu globalnego ze względu na zwiększony popyt na żywność w Chinach - powiedziała Gilowska. - Jeszcze dwa-trzy tygodnie temu sądziłam, że to przejściowe i związane z suszą w Polsce, teraz muszę przyznać, że trzeba się liczyć z tym, że będzie następował wzrost cen żywność co ma wpływ, ale nie decydujący - na stopę inflacji. Innymi słowy sądzimy, że inflacja średnioroczna (w tym roku) ukształtuje się w okolicach celu inflacyjnego - dodała.

Reklama

Ceny żywności i ropy są najpoważniejszym zagrożeniem dla inflacji, jednak polityka pieniężna nie ma na nie wpływu - powiedział w poniedziałek w Sejmie prezes NBP Sławomir Skrzypek. "Najpoważniejsze elementy to w tej chwili cena ropy, która jest na razie neutralizowana przez kurs dolara i ceny żywności. Polityka pieniężna nie ma wpływu na oba te elementy, ale na bieżąco je analizuje, gdyż mają zasadniczy wpływ na inflację - powiedział. "Mocny złoty na razie neutralizuje wpływ cen ropy, jednak jak dalej będzie to wyglądało, trudno to na razie przewidzieć" - dodał.

Ministerstwo Finansów podało w poniedziałek, że spodziewa się inflacji w październiku na poziomie 3 proc. liczonej rok do roku i 0,7 proc. liczonej miesiąc do miesiąca. Cel inflacyjny NBP na 2007 r. to 2,5 proc. (plus minus 1 pkt. proc.).

Zgodnie z opublikowanym w piątek Raportem o inflacji NBP, inflacja ma przekroczyć 2,5 proc. w IV kwartale br. i stopniowo przyspieszać, tempo wzrostu cen zostanie krótkotrwale wyhamowane w I połowie 2008 r., a poziom 3,5 proc. zostanie przekroczony w II kwartale 2009 r.

"Obecna projekcja inflacji, w długim horyzoncie prognozy, jest nieznacznie wyższa niż lipcowa projekcja inflacji i towarzyszy jej nieznacznie niższa prognoza wzrostu PKB. Do powyższego przebiegu prognozowanych ścieżek inflacji i PKB przyczyniła się materializacja sygnalizowanego przy projekcji lipcowej ryzyka szybszego wzrostu zewnętrznych i krajowych czynników kosztowych" - napisano w raporcie. Jak dodano, w drugiej połowie 2008 r. i w 2009 r. na podniesienie ścieżki inflacji w porównaniu z prognozą lipcową wpłynęły głównie: wyższa inflacja netto oraz wyższa inflacja cen paliw.

W projekcji napisano także, że "realny efektywny kurs złotego umocni się w całym horyzoncie projekcji".

Do połowy 2008 r., podobnie jak w poprzedniej projekcji, efektywny kurs realny będzie się nieznacznie osłabiał. W dłuższym horyzoncie projekcji czynnikiem sprzyjającym wzrostowi realnego kursu złotego będzie przyspieszenie tempa wzrostu produktu potencjalnego. Nominalny efektywny kurs złotego od końca 2007 r. do początku 2009 r. będzie się stopniowo obniżał ze względu na rosnącą dynamikę cen w kraju w stosunku do cen zagranicznych" - dodano.( Ministerstwo Finansów podało w poniedziałek, że spodziewa się inflacji w październiku na poziomie 3,0 proc. rdr, a mdm 0,7 proc.

Przypomnijmy że tak dynamicznego wzrostu cen nie było od lat. W ciągu roku sery żółte zdrożały o 43 proc. a mleko pełne aż o 77 proc. Dwukrotnie zwiększyły się ceny jabłek. W sieciach handlowych tylko od lipca o jedną piątą wzrosły ceny mleka, twarogów i masła. Podaż jest mała, bo polskie mleczarnie nastawiły się na tańszą produkcję mleka w proszku, które prawie w każdej ilości można wyeksportować do Chin.

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: wzrosty | wzrost cen | inflacja | Gilowska
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »