Z dowodem po zwrot VAT-u budowlanego

Kwota zwrotu przysługuje wyłącznie z tytułu wydatków poniesionych od 1 maja 2004 r. do 31 grudnia 2007 r. na materiały budowlane, na które po 1 maja 2004 r. VAT wzrósł z 7 proc. do 22 proc.

O zwrot części wydatków można się ubiegać w terminie do sześciu miesięcy od zakończenia budowy bądź w trakcie inwestycji, jeden raz w każdym roku podatkowym. Wniosek można składać najpóźniej do końca czerwca 2008 r.

Nowelizacja zakłada, że osoby fizyczne budujące dom we własnym zakresie i remontujące mieszkania, mogą ubiegać się o zwrot części VAT za materiały budowlane. Według rządu, celem nowelizacji, mającej obowiązywać w 2007 roku, jest złagodzenie skutków wzrostu VAT na materiały budowlane z 7 do 22 proc., który nastąpił 1 maja 2004 r.

Nowelizacja upraszcza zasady obliczania limitu kwoty zwrotu, co przyspieszy składanie wniosków do urzędów skarbowych. Zwrot będzie dotyczył budynku mieszkalnego znajdującego się na terytorium Polski. Według ustawy, za limit kwoty zwrotu byłaby przyjmowana cena 1 m kw. powierzchni użytkowej budynku mieszkalnego, ogłoszona przez prezesa Głównego Urzędu Statystycznego na kwartał przed terminem złożenia wniosku.

Trzymaj faktury!

Podstawą zwrotu części wydatków są faktury VAT wystawione na podatnika. Aby uzyskać zwrot części zapłaconego VAT-u, należy złożyć w urzędzie skarbowym wniosek. Musi on zawierać dane osobowe podatnika, adres zamieszkania, numer NIP, Pesel lub numer dokumentu tożsamości oraz informacje o poniesionych wydatkach i obliczeniu wysokości refundacji.

Trzeba też zamieścić informację o rodzaju inwestycji (czy jest to remont, budowa, rozbudowa czy nadbudowa) oraz o stopniu jej zaawansowania. Do wniosku należy dołączyć też kopie faktur i pozwolenia na budowę.

Urząd skarbowy ma 6 miesięcy na wydanie decyzji o zwrocie wydatków. Wypłata zwrotu następuje w terminie 25 dni od daty doręczenia decyzji. Pieniądze można odebrać w kasie urzędu skarbowego lub mogą być przesłane pocztą, ale wówczas będą pomniejszone o opłaty pocztowe. Mogą być też przekazane na konto bankowe.

Teraz ustawa trafi do podpisu prezydenta.