Z jakim zawodem na podbój rynku pracy

Kim trzeba więc być dziś, przy 18-proc. bezrobociu, by nie powiększać grona niezatrudnionych?

Kim trzeba więc być dziś, przy 18-proc. bezrobociu, by nie powiększać grona niezatrudnionych?

Jeszcze do niedawna zewsząd słyszało się opowieści o oszałamiających karierach, jakie stawały się udziałem ambitnych, pomysłowych, zazwyczaj młodych osób. Wydawało się, że wystarczy skończyć studia ekonomiczne i nauczyć się angielskiego, by drzwi do kariery stanęły przed każdym otworem. Dziś wystarczy przejrzeć w gazecie rubrykę "szukam pracy", by dostrzec, że dawniejsi "pewniacy", czyli np. ekonomiści czy prawnicy, nie są już tak rozchwytywani. Kim trzeba więc być dziś, przy 18-proc. bezrobociu, by nie powiększać grona niezatrudnionych?

Na pewno nadal nie brakuje pracy dla ekonomistów, jeśli są gotowi zająć się ogólnie pojmowaną sprzedażą towarów czy usług. Nie zmniejsza się bowiem zapotrzebowanie na przedstawicieli handlowych, specjalistów do spraw sprzedaży, telemarketerów, agentów ubezpieczeniowych, akwizytorów, itd. Choć dla osób z tego rodzaju zawodem pracy jest dużo, to jednak rzeczywistość mimo wszystko też nie wygląda tak różowo. Warunki, jakie dziś oferuje się przy zatrudnianiu przedstawicielom handlowym są o wiele gorsze niż te, które mieli jeszcze przed kilku laty. Składnikiem ich zarobków zawsze była stała podstawa plus prowizja od sprzedaży. Dawniej było to zazwyczaj pół na pół. Dziś podstawa została znacznie obniżona i stanowi około 25 procent - wyjaśnia Olimpia Kondzior z agencji doradztwa personalnego Job-Net. Poza tym może okazać się, że mimo, iż ktoś ma doświadczenie w pracy na tego rodzaju stanowiskach zajęcia nie znajdzie. Wymagania stawiane dziś kandydatom są formułowane bardzo szczegółowo. Jeśli więc ktoś do tej pory sprzedawał np. artykuły spożywcze to mimo tego, że był w tym świetny, nie zostanie przyjęty do firmy, która szuka osoby do rozprowadzania zabawek i wymaga praktyki przy sprzedaży właśnie takich towarów. Zdaniem Olimpii Kondzior, dziś pracodawcy są zdecydowanie bardziej wybredni, a potencjalnego pracownika opisują bardzo dokładnie. Określa się wymagania nawet co do wieku, stanu cywilnego, płci itd.

Reklama

Podobna specyfikacja dotknęła też informatyków. Jeszcze kilka lat temu firmy z otwartymi ramionami przyjmowały wszystkich, którzy znali się na komputerach. Dziś w tej branży wyodrębniło się wiele bardziej szczegółowych zawodów takich jak np. operator bazy danych czy analityk systemu. Jest też dość dużo ofert dla osób tworzących strony internetowe czy zarządzających nimi - dodaje Olga Kowaluk z agencji doradztwa personalnego SMG/KRC Human Resources. Zdaniem analityków rynku pracy specjaliści od komputerów będą poszukiwani na pewno jeszcze przez kilka lat.

Dość często szukanymi pracownikami są specjaliści z dziedziny finansów. Wciąż brakuje księgowych, doradców podatkowych, wykwalifikowanych osób działu kadr i płac. Pracownicy ci jednak muszą być nieprzeciętnymi fachowcami w swojej dziedzinie. Księgowa, która ukończyła tylko jeden podstawowy kurs, może mieć trudności ze znalezieniem pracy. Przedstawiciele agencji doradztwa personalnego zgodnie twierdzą, że nadal jest też dość duży ruch na rynku pracy, jeśli chodzi o kadrę kierowniczą. Choć nie brakuje dziś bezrobotnych szefów, ponieważ odchudzające się firmy likwidują lub łączą działy i zwalniają ich kierowników, to jednak tych bardzo dobrych pracowników wyższego szczebla wciąż brakuje. Ciągle bardzo silna jest też branża farmaceutyczna i stąd nie słabnie zainteresowanie farmaceutami czy lekarzami, którzy byliby gotowi pracować jako przedstawiciele medyczni i zajmować się np. rozprowadzaniem medykamentów, czy sprzętu medycznego - twierdzi Dagmara Kubik z agencji Grafton Recruitment. Nadal jest też zapotrzebowanie na lekarzy i pielęgniarki, którzy chcieliby pracować za granicą. Mamy wiele takich ofert, ale niestety trudno jest znaleźć chętnych do pracy - mówi Olimpia Kondzior.

Istnieją natomiast branże, w których firmy jeszcze kilka lat temu nieustannie poszukiwały nowych pracowników i kusiły przykładami oszałamiających karier i wysokich pensji, a dziś właściwie już są "zaopatrzone" w fachowców. Najbardziej spektakularnymi przykładami takich firm są np. agencje reklamowe, public relations, czy doradztwa personalnego. Trudniej też dziś chociażby o pracę w bankach, mimo że w ostatnich latach ich filie powyrastały jak grzyby po deszczu. Zdaniem Olgi Kowaluk, instytucje finansowe w ciągu najbliższych kilku lat powoli staną się w dużej mierze bezobsługowe. Wiele operacji dokonywanych przez klientów będzie odbywało się bez udziału pracownika banku, dlatego w tej branży w przyszłości trzeba spodziewać się raczej zwolnień niż przyjęć pracowników.

KOMENTUJE DLA PG ZBIGNIEW ŻUREK wiceprezes Business Centre Club

Zapotrzebowanie na pracowników poszczególnych zawodów zmienia się. Da się jednak wyodrębnić zestaw ponadczasowych cech idealnego kandydata, który można uznać za swego rodzaju niezbędnik na rynku pracy. Kandydat przyciągnie uwagę pracodawcy odpowiednim cv. Co w związku z tym powinno ono zawierać? Ważne jest na pewno odpowiednie wykształcenie i to nawet nie jakiś konkretny kierunek studiów tylko np. fakt ukończenia renomowanej uczelni. Konieczne jest też doświadczenie i znajomość języków obcych. Moim zdaniem, przede wszystkim liczą się jednak umiejętności i to nawet nie te, które kandydat już posiada, ale te, które będzie w stanie zdobyć, kiedy zostanie przyjęty np. na okres próbny. Wiadomo, że dziś łatwiej znaleźć pracę w takim a nie innym zawodzie. Jednak na nic nie zda się, że ktoś zdecyduje się zostać przedstawicielem handlowym, jeśli potem zabraknie mu umiejętności, by się w tej pracy sprawdzić.

Prawo i Gospodarka
Dowiedz się więcej na temat: podbój | kim | firmy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »