Z Sanoka do Kaliningradu
W trakcie II Forum Gospodarczego Polska-Rosja podpisana została umowa o produkcji autobusów w specjalnej strefie ekonomicznej w Kaliningradzie.
Autobusy będą produkowane w oparciu o pojazdy Autosanu z Grupy Zasada. Roczna produkcja wyniesie tysiąc autobusów, a wartość inwestycji, która rusza już w maju tego roku, wynosi 40 mln dolarów - poinformował na II Forum Gospodarczym Władimir Jegorow, gubernator Obwodu Kaliningradzkiego.
ROZMOWY z WALERYM SOKOŁOWEM dyrektorem generalnym w firmie Awtokar
-Towarzyszy Pan prezydentowi Władimirowi Putinowi podczas wizyty w Polsce oraz uczestniczy w II Forum Gospodarczym Polska-Rosja. Czego Pan oczekuje po tej wizycie w Polsce?
- Wszystko, czego oczekiwaliśmy już zostało ustalone, a mianowicie chodzi mi o umowę dotyczącą utworzenia montowni autobusów w szczególnej strefie w Kaliningradzie. Dziś podpiszemy w obecności dwóch prezydentów ten kontrakt. Będzie to jak błogosławieństwo dla naszych firm.
-Awtotor to firma, która dotychczas zajmowała się dystrybucją i montażem m.in. samochodów marki KIA. Co zyska firma dzięki podpisaniu umowy z Grupą Zasada?
- Wejdziemy na nowy rynek, rynek autobusów. Poza tym będzie to oznaczało utworzenie nowych miejsc pracy. Szacujemy, że przyjmiemy do pracy ok. 500 nowych pracowników. Przypominam, że jest to naprawdę duża inwestycja, która pochłonie środki rzędu 30-35 mln dolarów.
-Jak Pan sądzi, czy wiele jeszcze zostało do wykonania dla polityków z obu krajów. Co należałoby wykonać jeszcze, by ułatwić kontakty z przedsiębiorcami z Polski i Rosji?
-Myślę, że trzeba tworzyć nową jakość w kontaktach, negocjacjach gospodarczych naszych krajów. Jednak wydaje mi się, że już zostało dużo zrobione na tym polu.
Klimat do współpracy jest coraz lepszy, a to już wystarczy biznesmenom. Oni sobie naprawdę poradzą. Wystarczy dać impuls do rozwoju.
z ROBERTEM PRZEDPEŁSKIM wiceprezesem zarządu i dyrektorem finansowym Grupy Zasada
- Grupa Zasada, do której należą producenci autobusów Autosan i Jelcz podpisała umowę z rosyjskim partnerem o budowie montowni autobusów w Kaliningradzie. Jak długo trwały negocjacje?
- Wrócę na chwilę do historii. Autosan na początku 90. lat na rynek wschodni wysyłał dość duże partie swoich autobusów. Potem w 1998 rynek ten załamał się. Od 2001 roku aktywnie zaczęliśmy starać się odbudować swoją pozycję. Ten kontrakt negocjowaliśmy w ostatnich miesiącach 2001 roku.
- Kiedy zaczną firmy wysyłać do Kaliningradu pierwsze dostawy?
- Autosan i Jelcz pierwsze zestawy do montażu zacznie wysyłać już w I kwartale tego roku. Następnie będziemy pozyskiwać pewne elementy do wykończenia pojazdów np. wykładziny, szyby, uszczelki od dostawców rosyjskich. Docelowo nie wykluczamy, że będziemy kupować na terenie Rosji także szeroką gamę wyrobów hutniczych np. blachę. Jednak nadal z Polski będą dostarczane podzespoły, których produkcji nie da się uruchomić w Rosji np. zespoły napędowe.
- Ile autobusów z nowej montowni trafi na rynek rosyjski w tym roku?
- Plany na ten rok zakładają, że uda nam się sprzedać do 200 sztuk autobusów. Oznacza to osiągnięcie poziomu sprzed 1998 roku. Zamierzenia na kolejne lata zakładają wzrost produkcji, ale do jakiego poziomu - nie wiadomo, gdyż rynek autobusów w Rosji nie jest oszacowany. Zapewniam jednak, że nasze plany są ambitne.
Rozmowy w Poznaniu przeprowdziła EWA ANDRZEJEWSKA