Za używanie toreb foliowych w Delhi grozi pięć lat więzienia

Władze stolicy Indii, Delhi, ogłosiły całkowity zakaz używania toreb foliowych. Za jego złamanie grozi do pięciu lat więzienia i do 100 tys. rupii (ok. 6 tys. zł) kary - podał w środę dziennik "Indian Express".

Zakaz sprzedawania, używania i składowania folii obejmie nie tylko torby na zakupy, ale również wszystkie rodzaje opakowań wykonanych z polietylenu, czyli np. plastik na kartkach z życzeniami lub koszulki, w jakich sprzedaje się czasopisma. Wyjątkiem ma być tylko plastik używany do transportu odpadów biomedycznych.

Władze Delhi, które ma prawie 11 mln mieszkańców, uznały, że wysoka kara wymusi przestrzeganie przepisu. Dotychczasowy zakaz używania toreb foliowych grubszych niż 0,04 mm, wprowadzony w 2009 roku, był ignorowany przez mieszkańców Delhi.

Reklama

W początkowym okresie obowiązywania nowego zakazu, kary nie będą rygorystycznie stosowane, aby umożliwić delhijczykom przestawienie się na torby i opakowania z materiału lub papieru. W pierwszej kolejności będą kontrolowane hotele, sklepy i przedsiębiorstwa.

Szacuje się, że każdego dnia w Delhi zużywa się 10 mln toreb foliowych. W porze monsunowej torby zatykają odpływy kanalizacyjne, powodując lokalne podtopienia.

Biznes INTERIA.PL na Facebooku. Dołącz do nas i czytaj informacje gospodarcze

PAP
Dowiedz się więcej na temat: torby | Indie | torby foliowe | folia | używana | torba foliowa
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »