Zadłużenie zagraniczne Polski w 2001 r.

Polska gospodarka znajduje się w sytuacji dość szybko rosnącego .gorącego. zadłużenia zagranicznego oraz zadłużenia denominowanego w walutach obcych w bankach krajowych i można oczekiwać kontynuacji tego trendu w najbliższych latach.

Polska gospodarka znajduje się w sytuacji dość szybko
rosnącego .gorącego. zadłużenia  zagranicznego  oraz  zadłużenia denominowanego w walutach obcych w bankach krajowych i można oczekiwać
kontynuacji tego trendu w najbliższych latach.

Pod koniec marca NBP opublikował dane nt. zadłużenia zagranicznego Polski. Na tej podstawie po raz kolejny policzyliśmy wartość aktywów

znajdującą się w posiadaniu inwestorów zagranicznych (a także po części krajowych), które mogłyby spowodować gwałtowne osłabienie kursu złotego

gdyby doszło do pogorszenia sentymentu wśród inwestorów.

Poniżej pogrupowaliśmy polskie zadłużenia zagraniczne, ze względu na kryterium płynności

instrumentów oraz terminu zapadalności, na następujące kategorie:

 kapitał krótkoterminowy (K1) . instrumenty rynku pieniężnego w posiadaniu inwestorów zagranicznych, kredyty handlowe otrzymane przez polskie

Reklama

przedsiębiorstwa, rachunki bieżące i depozyty nierezydentów w polskich bankach oraz pozostałe pasywa krótkoterminowe,

 kapitał krótkoterminowy i płynny kapitał długoterminowy (K2) . kapitał K1 powiększony o zagraniczne inwestycje w obligacje skarbowe i obligacje

pozarządowe (zaliczane do kategorii zadłużenie długoterminowe) oraz udziałowe papiery wartościowe (akcje spółek giełdowych).

Zadłużenie krótkoterminowe K1 na koniec ub.r. wzrosło do 9,1 mld USD (z 8,9 mld USD na koniec 2000 r.), jednocześnie relacja K1 do oficjalnych

aktywów rezerwowych pogorszyła się do 35% (wobec 32% w na koniec 2000 r.). Do tak obliczonego kapitału krótkoterminowego doliczamy inwestycje,

które albo nie mają określonego terminu zapadalności (akcje) lub termin zapadalności wynosi ponad rok (obligacje), jednakże z racji wysokiego stopnia

płynności mogą destabilizować kurs walutowy w sytuacji paniki na rynku. Tak obliczona .amunicja. inwestorów zagranicznych K2 zamyka się sumą 23,8

mld USD na koniec ub. r. (wobec 21,7 mld USD rok wcześniej), co stanowi ok. 90% całości rezerw walutowych na koniec roku (wobec 79% na koniec

2000 r.).

Należy przy tym zauważyć, że choć w ub. r. zadłużenie zagraniczne polskich podmiotów wzrosło, to pogorszenie się procentowej relacji K1 i K2 do

aktywów rezerwowych, wynika ze spadku wartości aktywów rezerwowych do 26,6 mld USD na koniec ub.r. wobec 27,5 mld USD na koniec 2000 r.

Kolejnym probierzem narażenia gospodarki na destabilizację kursową jest relacja zadłużenia zagranicznego i denominowanego w walutach

obcych (ZW) do rezerw walutowych . kredyty długoterminowe polskich przedsiębiorstw w bankach zagranicznych oraz kredyty walutowe przedsiębiorstw

i osób fizycznych wobec polskich banków. W związku z tym, iż najprawdopodobniej większość kredytów podmiotów polskich denominowanych w walutach

obcych nie jest zabezpieczona przed ryzykiem kursowym, w obliczu paniki na rynku, do gwałtownie opuszczających Polskę inwestorów zagranicznych

sprzedających polską walutę dołączyć mogą także podmioty krajowe usiłujące zabezpieczyć swe kredyty poprzez zakupy walut zagranicznych (mechanizm

taki zadziałał podczas kryzysu w Czechach w 1997 r.). ZW w 2001 r. wzrosło o ponad 5 mld USD i na koniec roku wyniosło 26,1 mld USD, z czego ponad

14 mld USD stanowiły kredyty w bankach zagranicznych, ponad 9,4 mld USD . kredyty walutowe podmiotów korporacyjnych w kraju i 2,5 mld USD .

kredyty walutowe osób prywatnych (których wartość w ubiegłym roku podwoiła się). Sumując K2 i ZW otrzymujemy prawie 50 mld USD na koniec ub. r.

czyli 190% walutowych aktywów rezerwowych.

Tym samym, gdyby podmioty krajowe i zagraniczne zapragnęły zamienić całość na waluty obce, to NBP nie

starczyłoby rezerw do obrony kursu złotego. Wydaje się jednak, że prawdopodobieństwo zamiany całości K2 i ZW na waluty zagraniczne jest stosunkowo

niskie.

Naszym zdaniem nie można jednak powyższych danych bagatelizować Wskazują one, że polska gospodarka znajduje się w sytuacji dość szybko

rosnącego .gorącego. zadłużenia zagranicznego oraz zadłużenia denominowanego w walutach obcych w bankach krajowych i można oczekiwać

kontynuacji tego trendu w najbliższych latach.

Przyczyni się do tego m.in. wysoki dysparytet pomiędzy polskimi a .zachodnimi. stopami procentowymi

zachęcający do napływu zagraniczny kapitał portfelowy i do kredytowania się w walutach obcych przez podmioty krajowe, oraz perspektywa jego

zawężenia wraz ze zbliżaniem się naszego członkostwa w UE i EMU stymulująca .grę na konwergencję. zagranicznych inwestorów portfelowych.

Dodając

do tego możliwą stabilizację, a nawet spadek rocznej wartości zagranicznych inwestycji bezpośrednich w Polsce w związku ze zbliżającymi się ku końcowi

prywatyzacjom oraz wysoce prawdopodobny wzrost deficytu w obrotach bieżących stymulowany powracającym ożywieniem gospodarczym.

W efekcie

otrzymujemy zwiększenie udziału finansowania deficytu w obrotach bieżących przez inwestycje krótkoterminowe i zdanie się na łaskę kapryśnych

inwestorów aż do momentu wejścia do strefy euro.

Jednakże wciąż narażenie polskiej gospodarki na gwałtowny odpływ inwestorów nie wydaje się duże

pod warunkiem, że nie nastąpią zakłócenia na naszej drodze do Unii Europejskiej. Ricardo Hausmann z Uniwersytetu Harvarda zauważył podczas

konferencji .Polska droga do euro., że Polska i inne kraje kandydackie tym różnią się od nawet największych prymusów wśród krajów latynoskich, że mają

jasno określoną ścieżkę rozwoju, która wiedzie do członkostwa w UE i EMU i zapewnia utrzymanie na wodzy nerwów inwestorów zagranicznych i

odporność na kryzys walutowy.

Należy jednak pamiętać, że w II poł. roku czekają Polskę trudne negocjacje z UE i najtrudniejsze rozdziały do zamknięcia

(dotyczące wysokości polskiej składki do budżetu unijnego czy wysokości dopłat bezpośrednich dla polskiego rolnictwa). I wtedy można oczekiwać dużych

wahań na rynku walutowym.

PKO Bank Polski S.A.
Dowiedz się więcej na temat: zadłużenie | zadlużenie | obligacje | polska gospodarka | Polskie | kredyt | gospodarka
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »