Zamordują ich ceną?

Zdaniem analityków Agora nie podwyższy ceny "Gazety Wyborczej" w ślad za "Dziennikiem". Będzie liczyć na to, że konkurencyjny tytuł straci sprzedaż i zniknie z rynku.

Zdaniem analityków Agora nie podwyższy ceny "Gazety Wyborczej" w ślad za "Dziennikiem". Będzie liczyć na to, że konkurencyjny tytuł straci sprzedaż i zniknie z rynku.

Potwierdzają się informacje GP na temat planowanej podwyżki cen "Dziennika". Gazeta zdrożeje od najbliższego czwartku. Cena wydań od poniedziałku do czwartku wzrośnie ze 1,50 do 1,80 zł, a w soboty ze 1,50 do 2 zł. Wydanie piątkowe, z dodatkiem Kultura, nadal kosztować będzie 2 zł. Tak jak pisała GP, wydawca wzbogaci codzienne wydanie "Dziennika" o trzy nowe sekcje redakcyjne. Będą to: Europa, poświęcona bieżącym tematom i polemikom politycznym i europejskim trendom społecznym; Ekologia - poświęcona problemom ochrony środowiska; i Społeczeństwo. W najbliższą sobotę po raz pierwszy pojawi się dodatek Nowa Kultura. Jedyny dodatek kulturalny w Polsce, m.in. z mapą wydarzeń kulturalnych w całym kraju.

Według danych ZKDP, w okresie styczeń-marzec 2008 r. sprzedaż ogółem tytułu wyniosła 149,4 tys. egz. i była o 28,7 proc. niższa niż rok wcześniej.

Wydawca testował wyższą cenę i jest przekonany, że nie wpłynie ona na spadek sprzedaży Dziennika.

- Też tak uważam. W przypadku produktów premium, a do takich zaliczyć trzeba "Dziennik", cena egzemplarzowa nie ma aż tak dużego wpływu na decyzje zakupowe. W tym segmencie czynnikiem decydującym jest jakość oferty - mówi Tadeusz Żórawski, prezes domu mediowego Universal McCann.

- Uważam, że nie spowoduje to dużego spadku sprzedaży "Dziennika". Tytuł blisko jest już poziomu czytelnictwa bazowego, do którego należą osoby świadomie wybierające dany tytuł - dodaje Rafał Oracz, dyrektor generalny CR Media Consulting.

Nie wiadomo, co zrobi Agora, która dwa lata temu, tuż przed startem "Dziennika", wykonała ruch wyprzedzeniowy i obniżyła cenę "Gazety Wyborczej" do 1,50 zł. Uchroniło to tytuł przed spadkiem sprzedaży, ale obniżyło przychody spółki. Wprowadzenie przez wydawcę strategii dwucenowej pozwoliło jednak odrobić spadek przychodów.

Analitycy giełdowi uważają, że Agora zagra strategicznie - nie podniesie ceny zaraz za "Dziennikiem".

- Podwyżka ceny "Dziennika" byłaby doskonałą informacją dla Agory. Spodziewamy się gry na przetrzymanie i pozostawienie ceny GW bez zmian. Według nas po okresie przetrzymania podwyżki przez Agorę wzrasta prawdopodobieństwo likwidacji "Dziennika" - uważa Michał Janik, analityk PKO BP.

I to mimo że, jak wynika z naszych informacji, wydawca "Dziennika" chce utrzymać tytuł na rynku, nawet jeśli jego sprzedaż spadnie poniżej 100 tys. egzemplarzy. Zdaniem Rafała Oracza podwyżka ceny to obecnie jedyna szansa na poprawę rentowności projektu i dalsze inwestycje marketingowe. Uważa on, że Agora podniesie cenę, ale nie od razu.

- Agora od dawna marzy o tym, żeby podnieść ceny, i żyje w poczuciu krzywdy, że musi sprzedawać wartościowe w swoim odczuci treści za tak małe pieniądze. Do podwyżki pewnie dojdzie, ale później, po analizie efektu, jaki osiągnie "Dziennik" - uważa Rafał Oracz.

- Agora będzie obserwować rynek, ale podwyżka nie jest przesądzona. W przeciwieństwie do "Dziennika" "Gazeta Wyborcza" ma szerszą grupę odbiorców i musi bardziej roztropnie prowadzić politykę cenową - dodaje.

Michał Fura

Reklama
Gazeta Prawna
Dowiedz się więcej na temat: gazety | 'Gazeta Wyborcza' | Gazeta Wyborcza | wyborczej | wydawca | podwyżka
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »