Zandberg o euro w Polsce. Podsumował w pięciu słowach

Adrian Zandberg był w poniedziałek gościem w "Porannej rozmowie w RMF FM". - Dzisiaj to nie ma sensu - powiedział kandydat partii Razem na prezydenta, odpowiadając na pytanie jednego ze słuchaczy odnośnie wprowadzenia euro w naszym kraju. Podkreślił również, że Polska "powinna dzisiaj zainwestować w rozmowy o zmianach traktatowych".

Na początku rozmowy Adrian Zandberg został poproszony o odniesienie się do wydarzenia dnia - inauguracji Donalda Trumpa na prezydenta. - Ja myślę, że chyba dobrze byłoby gdybyśmy w Polsce w mniejszym stopniu prowadzili politykę międzynarodową kierując się emocjami czy ekscytacją. Powinnyśmy na spokojnie kalkulować, co to dla nas oznacza - powiedział współprzewodniczący partii Razem. 

Zobacz także: Trump wstrząsnął rynkiem. Jest "prawdopodobnie największym żyjącym kryptomilarderem w historii"

Reklama

Zandberg o bezpieczeństwie i inwestycjach Polski: W Europie przegrywamy konkurencję

- Trzeba uczciwie rozmawiać o tym, jak się przed ewentualnymi negatywnymi zmianami dla Polski bronić i zabezpieczać. Nas w Polsce powinna dzisiaj zajmować dyskusja nad tym, co zrobić, żeby poprawić współpracę przemysłów obronnych wewnątrz Unii Europejskiej. (...) Nasza głowa w tym, żeby ta zmiana nie oznaczała zmiany na gorsze, jeżeli chodzi o bezpieczeństwo - dodał.  

Podkreślił, że "w Europie mogłoby się dziać więcej, jeżeli chodzi o współpracę przemysłów obronnych". - My mamy naprawdę duży potencjał, jeżeli spojrzymy na to, jakie środki generują europejskie gospodarki i jakim potencjałem dysponują. Problem polega na tym, że jest to nieskoordynowane - ocenił Zandberg.  

Odnosząc się do inicjatyw, z jakimi powinna występować Polska, wskazał na "perspektywę konfliktu handlowego". - Od kilku lat w Europie przegrywamy konkurencję z dwoma innymi blokami społeczno-gospodarczymi - z Amerykanami, którzy inwestują na olbrzymią skalę w nowe technologie. Ale też mamy taki problem, jeżeli chodzi o infrastrukturę oraz inwestycje w czystą energetykę. Jak do tego doszło? Myśmy w Europie sami sobie nałożyli swego rodzaju smycz na szyję - wyjaśnił, odnosząc się do inwestycji USA i Chin. 

- Polska powinna dzisiaj zainwestować w rozmowy o zmianach traktatowych, które spowodują, że będzie łatwiej prowadzić inwestycje w Europie. Chodzi mi o to, że ramy długu publicznego, ograniczenia używania długu publicznego do inwestycji powodują, że my mamy w tej chwili w Polsce i w całej Europie do czynienia ze zbyt małym poziomem inwestycji - dodał. 

Adrian Zandberg o euro w Polsce: Dzisiaj to nie ma sensu

Odpowiadając na pytanie jednego ze słuchaczy, który zapytał o wprowadzenie euro w Polsce, Adrian Zandberg powiedział, że "do obecnego euro nie powinnyśmy wchodzić".  

- W tym momencie euro jest niedoskonałym obszarem walutowym, ponieważ Europa nie ma unii fiskalnej, nie ma pełnej unii bankowej. Jestem za tym, żebyśmy na początek skoordynowali polityki podatkowe, bo przecież to jest postawione na głowie, że dajemy się rozgrywać wielkim korporacjom. Jeżeli chodzi o podatek CIT, to naprawdę nie powinno tak wyglądać, że pozwalamy wielkiemu biznesowi na to, żeby wodził nas za nos - stwierdził współprzewodniczący partii Razem.  

- Dzisiaj to nie ma sensu. To się Polsce dlatego nie opłaca, że suwerenność monetarna daje nam pewien margines bezpieczeństwa, jeżeli chodzi o sytuacje kryzysowe - dodał.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: euro w Polsce | Adrian Zandberg | Europa | Donald Trump
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »