Zarząd PZU bez absolutorium
Ministerstwo Skarbu Państwa (MSP) chce zmienić własną decyzję z lipca br. o udzieleniu absolutorium zarządowi PZU za rok 2005. W tym celu MSP wystąpiło o zwołanie nadzwyczajnego walnego zgromadzenia akcjonariuszy - poinformował resort w komunikacie.
MSP zamierza uchylić swą uchwałę z lipca, w której udzieliło absolutorium zarządowi za rok 2005.
Resort zarzuca poprzedniemu zarządowi, że zgodził się na przekazywanie mniejszościowemu akcjonariuszowi - czyli Eureko - danych finansowych dotyczących całej grupy PZU. Holenderski akcjonariusz otrzymywał je przez dwa lata, na podstawie uchwały zarządu z kwietnia 2004 r. Pod koniec czerwca br., a więc jeszcze przed walnym zatwierdzającym sprawozdanie za zeszły rok, nowy zarząd PZU zawiesił tę uchwałę. Eureko tłumaczyło, że dane z PZU są potrzebne ze względu na holenderskie wymogi informacyjne.
Zdaniem resortu, porządek obrad walnego zgromadzenia powinien obejmować m.in.: informację zarządu na temat przekazywania Eureko BV szczegółowych raportów, dotyczących sytuacji finansowej całej Grupy PZU, uchylenie uchwał walnego z 12 lipca br. w sprawie udzielenia absolutorium zarządowi oraz podjęcie nowych uchwał w sprawie absolutorium.
Według resortu skarbu, poprzedni zarząd PZU doprowadził do powstania złych praktyk korporacyjnych "w postaci przekazywania szczegółowych danych finansowych akcjonariuszowi mniejszościowemu. Zakres i format tych danych znacznie wykracza poza obowiązujące przepisy prawa".
"W ocenie MSP taka praktyka jest wysoce naganna i wskazuje na próbę przejęcia faktycznego władztwa nad spółką i podejmowanie decyzji zarządczych przez ciała nieformalne, nie będące organami statutowymi spółki" - czytamy w komunikacie. Rzecznik prasowy MSP Paweł Kozyra, pytany o przyczyny zmiany zdania w sprawie absolutorium dla zarządu PZU powiedział, że resort nie udziela dodatkowych wyjaśnień. Najbliższe posiedzenie zarządu PZU odbędzie się we wtorek - poinformował PAP rzecznik prasowy PZU Michał Witkowski.
Prezes Eureko Polska Michał Nastula powiedział PAP, że "MSP niezmiernie obawia się poddania tej kwestii niezależnej ocenie biegłego. Podczas ostatniej rady nadzorczej przedstawiciele MSP robili wszystko, by zablokować uchwałę o powołaniu audytora, który sprawdziłby kwestię przekazywania danych".
W środę rada nadzorcza PZU zdecydowała o powołaniu audytora, który ma zbadać przekazywanie danych Eureko. Rada ma wybrać audytora w ciągu 14 dni.
Zdaniem Nastuli, akcjonariusze powinni się zapoznać z trybem przekazywania informacji wszystkim akcjonariuszom, także Skarbowi Państwa i najlepiej, by ta sprawa była omawiana już po przygotowaniu raportu audytora.
Prezes Eureko Polska dodał, że 18 sierpnia Eureko zwróciło się do Skarbu Państwa o podanie podstawy prawnej opracowania przez MSP zasad nadzoru właścicielskiego, zgodnie z którymi wymaga informacji od spółek i swoich przedstawicieli w radach nadzorczych. Te informacje nie są dostępne dla innych akcjonariuszy. Eureko chciało też wyjaśnić, czy resort nie otrzymywał innych informacji z PZU. "Ministerstwo nigdy nie odpowiedziało na to pismo" - powiedział Nastula.
"Na pewno przed walnym zgromadzeniem będziemy konsultować kwestię, czy uchylanie tych uchwał jest możliwe zgodnie z obowiązującym prawem. I na pewno na walne przyjdziemy" - dodał Nastula. Eureko wzięło udział w prywatyzacji PZU w 1999 r. Obecnie ma 33 proc. minus jedna, akcji PZU. Skarb Państwa ma prawie 55,09 proc. akcji spółki. Pozostałe akcje należą do pracowników PZU oraz inwestorów, którzy odkupili akcje pracownicze.
