Zasiłki rodzinne wzrosną o ponad 40 procent
Do ostatniej chwili trwają uzgodnienia dotyczące tegorocznych podwyżek świadczeń rodzinnych. Rząd ma je do piątku przedstawić Komisji Trójstronnej. Dlatego już jutro musi przyjąć ostateczną wersję wzrostu świadczeń.
Z dokumentów, do których dotarliśmy, wynika, że Jolanta Fedak, minister pracy i polityki społecznej, proponuje podwyżkę zarówno progu dochodowego uprawniającego do pomocy (o 20 proc.), jak i podstawowego świadczenia, jakim jest zasiłek rodzinny (o 40 proc.). Domaga się też wzrostu większości dodatków do tego zasiłku oraz podwyżki zasiłku i świadczenia pielęgnacyjnego.
W efekcie z wyższych świadczeń miałoby skorzystać ponad 650 tys. dzieci więcej niż obecnie. Budżet musiałby zapłacić za taką podwyżkę w 2010 roku dodatkowo 3 mld zł. Na taką wersję nie zgadza się Ministerstwo Finansów.
Artykuł 18 ustawy z 28 listopada 2003 r. o świadczeniach rodzinnych (Dz.U. z 2006 r. nr 139, poz. 992 z późn. zm.) stanowi, że kryteria dochodowe warunkujące prawo do zasiłku rodzinnego i wysokości świadczeń rodzinnych podlegają co trzy lata tzw. weryfikacji. Mają uwzględniać wyniki badań tzw. progu wsparcia dochodowego rodzin, przygotowanych przez Instytut Pracy i Spraw Socjalnych. Datą najbliższej weryfikacji jest 1 listopada 2009 r.
Pierwotna, przygotowana w kwietniu przez resort pracy, propozycja podwyżek, która była przedstawiona Komitetowi Rady Ministrów, nie zyskała - głównie za sprawą oporu Ministerstwa Finansów - akceptacji.
Po odrzuceniu tej propozycji Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej zostało zobowiązane do przygotowania innych wersji podwyżek. Z dokumentów, do których dotarliśmy, a którymi dzisiaj będzie się zajmował Komitet, wynika, że są przygotowane cztery warianty zmian.
Bartosz Marczuk, współpraca Michalina Topolewska, "Gazeta Prawna"
Zaplanuj wakacje już teraz - tanie bilety lotnicze, promocyjne oferty turystyczne.