Zbierają 500 mln aby zachować prestiż
Współwłaściciel piłkarskiego klubu Liverpool Tom Hicks sprzeda kontrolny pakiet w klubie Texas Rangers (Major League Baseball) aby utrzymać inicjatywę w Liverpoolu. Ruchy te są wymuszone przez angielskich kibiców, którzy na Amerykanów w piłce nożnej reagują alergicznie.
Firma Hicksa - The Hicks Sports Group - miała przewagę w akcjonariacie Rangersów od 1998 r. Teraz walory przejmie grupa inwestorów z byłym zawodnikiem Rangersów na czele - pitcherem Nolanem Ryanem i prawnikiem Chuckiem Greenbergiem (będzie nowym prezesem klubu z Teksasu). Papiery kosztować będą ok. 500 mln USD. Transakcja musi być zaakceptowana przez 75-proc. właścicieli 30 klubów Major League Baseball oraz wierzycieli Hicks Sports Group. Rangersi mają nadzieję, że przejście klubu w nowe ręce nastąpi przed startem nowych rozgrywek - 5 kwietnia br.
W oddzielnych transakcjach inna spółka Hicksa - Ballpark Real Estate - sprzeda lub przeniesie własność 153 z 195 akrów (1 akr = 4046,8564224 metrów kwadratowych) ziemi otaczającej stadion, na którym Rangersi i Dallas Cowboys rozgrywają swoje spotkania. Ziemię przejmuje grupa Greenberg-Ryan.
Hicks kupił Liverpool do spółki z Georgem Gillettem w marcu 2007 r. W 2009 r. Gillett sprzedał 80 proc. swoich udziałów w hokejowym klubie Montreal Canadiens (NHL) aby tymi pieniędzmi zasypać dziurę budżetową w Liverpoolu. Hicks natomoast pozostawia sobie klub NHL - Dallas Stars, który ma od 1996 r.
Krzysztof Mrówka