Zjednoczone Emiraty Arabskie i Ukraina zacieśniają współpracę. Będzie umowa handlowa

Zjednoczone Emiraty Arabskie (ZEA) i Ukraina zakończyły negocjacje w sprawie dwustronnej umowy handlowej (CEPA). Jej celem ma być pobudzenie handlu między krajami - informuje Agencja Reuters powołując się na wspólne oświadczenie obu stron. Dzięki porozumieniu zostaną zniesione lub obniżone cła na wybrane towary i produkty oraz usunięte bariery handlowe. Zdaniem ekspertów, pakt ożywi ukraińską gospodarkę o 0,1 proc.

Przed wojną, w 2021 r., handel między Zjednoczonymi Emiratami Arabskimi a Ukrainą, bez wliczania ropy, wyniósł około 905 mln dolarów. Było to o jedną trzecią (28 proc.) więcej w porównaniu do 2020 r. Zaś inwestycje ZEA na Ukrainie wyniosły wtedy 243 mln dolarów. W 2023 r. wartość wymiany handlowej między oboma krajami spadła do 386 mln dolarów. 

ZEA wspiera i korzysta

We wspólnym oświadczeniu stwierdzono, że umowa o partnerstwie gospodarczym (CEPA) zniesie lub obniży cła na wiele towarów i produktów, usunie bariery handlowe i ułatwi eksporterom z obu krajów dostęp do rynku. CEPA będzie także „wspierać ożywienie gospodarcze Ukrainy oraz odbudowę kluczowych gałęzi przemysłu i infrastruktury”. Ma też wzmocnić łańcuchy dostaw do Bliskiego Wschodu i Afryki Północnej. Chodzi przede wszystkim o eksport zboża, maszyn i metali.

Reklama

ZEA importują 90 procent zbóż. Ukraina była drugim, najważniejszym dostawcą pszenicy. Rok przed wybuchem wojny, w lutym 2021 r., podczas oficjalnej wizyty w Emiratach Arabskich, prezydent Wołodymyr Zełenski podpisał zobowiązania handlowe i inwestycyjne o wartości ponad 3 miliardów dolarów. - Ukraina będzie bramą do wielu narodów Europy i jest krokiem w kierunku penetracji rynku europejskiego - powiedział wtedy Thani Al Zeyoudi, minister handlu zagranicznego ZEA. 

Zrealizowanie zobowiązań zostało przerwane przez agresję Rosji i dopiero teraz ponownie przypieczętowane. Rozmowy handlowe ZEA z Ukrainą trwały od końca 2023 r. Stronom paktu zależy nie tylko na przywróceniu ale też na zwiększeniu wymiany, w stosunku do objętości sprzed wojny. Oprócz artykułów spożywczych, innymi działami gospodarki, które objęła umowa są: logistyka, infrastruktura, turystyka oraz zaawansowane technologie. - Chcemy być gotowi na następną erę Ukrainy – powiedziała agencji Reuters Thani al Zeyoudi.

Emiraty stawiają na dywersyfikację

Podobne umowy handlowe co z Ukrainą, ZEA podpisała już m.in. z Indiami, Indonezją i Izraelem. Celem zawierania tych paktów jest dywersyfikacja gospodarki monarchii. Zgodnie z założeniami, odchodzi ona od ropy i gazu i zamierza w 2030 roku podwoić swoją wielkość do 820 miliardów dolarów.

Zjednoczone Emiraty Arabskie utrzymują bliskie relacje zarówno ze Stanami Zjednoczonymi co z Rosją. Uzasadniają to neutralnym stanowiskiem wobec wojny. Abu Zabi wstrzymało się od głosu w sprawie niektórych rezolucji ONZ, m.in. potępiającej agresję Rosji na Ukrainę, głosowanej przed dwoma laty na forum Rady Bezpieczeństwa ONZ. Dubaj jest krytykowany też za otwarcie banków dla rosyjskich fortun.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »