Zniesienie zmiany czasu już w przyszłym roku? Lewica chce końcowej decyzji w UE

Zniesienie regulacji dotyczących zmiany czasu to jeden z postulatów Lewicy w wyborach do Parlamentu Europejskiego. - Będziemy walczyli o to, żeby skończyć z tą dziwną praktyką zmiany czasu, która nikomu nie służy, a wszystkim szkodzi - mówił w sobotę współprzewodniczący Nowej Lewicy Robert Biedroń. Jego partia chce zmiany już w przyszłym roku.

W czasie konferencji prasowej swojej partii w Łodzi Robert Biedroń mówił o konieczność powrotu do tematu zniesienia zmiany czasu w całej Unii Europejskiej. Europoseł zapewniał, że jego partia idzie do PE, by zrobić wiele praktycznych rzeczy.

Zmianę czasu popiera 80 proc. Polaków

Robert Biedroń w czasie konferencji prasowej zapewniał, że badanie IBRiS z 2023 roku wskazuje, że 80 proc. Polaków chce, żebyśmy nie zmieniali czasu dwa razy w roku. Jego zdaniem zmiana czasu "jest niezwykle uciążliwa":

Reklama

- Po pierwsze odbija się to na naszym zdrowiu, bo kiedy zmieniamy czas w marcu, statystyki pokazują, że jest więcej zawałów serca i wypadków drogowych. Kiedy zmieniamy czas w październiku, więcej ludzi zaczyna zgłaszać się do lekarza z depresją - tłumaczy europoseł.

Zmianę czasu nazwał on "przeżytkiem", a przedstawiane podczas wprowadzania tej regulacji argumenty ekonomiczne nie potwierdziły się. 

- Dzięki temu, że wycofamy się z tej zmiany, będziemy mieć stabilność finansową i gospodarczą, a przede wszystkim zdrowotną - mówił.

W teorii UE jest zgodna do zniesienia zmiany czasu

Biedroń przypomniał, że Parlament Europejski wielokrotnie już przymierzał się do zniesienia zmiany czasu, ale dyskusje przerwano z powodu pandemii. Obecnie nie toczą się żadne prace w tym zakresie, co oznacza, że bazujemy wyłącznie na zaleceniach Komisji Europejskiej z 2021 r., aby państwa członkowskie kontynuowanie obecnych regulacji dotyczących zmiany czasu do 2026 roku.

- Ważne, żeby Polska usiadła do negocjacji i zaczęła w tej sprawie rozmawiać. My, jako delegacja Lewicy w PE, będziemy walczyli o to, żeby skończyć z tą dziwną praktyką zmiany czasu, która nikomu nie służy, a wszystkim szkodzi. Zrobimy wszystko, żeby za rok w marcu już nie trzeba było zmieniać czasu w Polsce i całej UE. To jest nasz postulat - zapewnia lider Lewicy. 

Aż 84 proc. Europejczyków nie chce zmiany czasu. W Polsce co roku przy okazji wiosennej i jesiennej zmiany czasu wraca temat zniesienia tego obowiązku. W marcu br. Ministerstwo Rozwoju i Technologii zapewniało "Fakt", że ze względu na unijne regulacje, przynajmniej do końca 2026 roku zmiana czasu nadal odbywać się będzie dwa razy w roku.  

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Robert Biedroń | zmiana czasu | UE
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »