ZUS: bogate płaci nagrody
Warto być jednym z 45 tysięcy pracowników ZUS-u. Urzędnicy ZUS-u rozdali sobie 20 mln zł nagród - informuje "Fakt".
Ta armia właśnie dostała po kilkaset zł nagród. I to teraz - podkreśla dziennik - gdy tysiące polskich emerytów nie ma na chleb. Nagrodę dostali niemal wszyscy pracownicy ZUS-u. Średnio po 438 zł. Były to nagrody za pierwszy kwartał, więc wkrótce będą następne. "To oburzające. My przymieramy głodem, musimy decydować, czy kupimy leki, buty czy chleb, a oni przyznają sobie tyle pieniędzy" - mówi emerytka Renata Słomińska z Lublina, która musi się utrzymać za 640 zł miesięcznie.
"Za prawie 500 zł mogłabym pojechać nad morze. Lekarz zalecił mi tamtejszy klimat na moje schorowane stawy. Ale cóż, mnie nie stać" - dodaje emerytka.
Jak dowiedziała się gazeta ZUS na nagrody dla swoich pracowników co roku przeznacza 5 proc. z całego funduszu wynagrodzeń (1,5 mld zł). "Te nagrody mają charakter motywacyjny.
Przyznają je swoim pracownikom za dobrze wykonaną pracę dyrektorzy poszczególnych oddziałów i jednostek" - mówi "Faktowi" rzecznik ZUS Przemysław Przybylski.