Związkowcy zadbali tylko o siebie!

Miały być podwyżki, a dostaliśmy ochłapy - burzą się policjanci, którzy na co dzień patrolują ulice. Okazało się bowiem, że policyjni związkowcy, którzy mieli sprawiedliwie rozdzielić pieniądze, pomyśleli przede wszystkim o sobie. A zwykli mundurowi, którzy ciężko pracują, dostali grosze - pisze "Fakt".

Grzegorz Przybyłek jest jednym z tysięcy policjantów, którzy codziennie jeżdżą do wypadków na zatłoczonych ulicach. Za to dostał 190 zł podwyżki. Tymczasem związkowcy zgarną więcej. Bo ich miesięczne pensje wzrosną o ok. 300 zł!

Jak to się stało? Związkowcy choć powinni pilnować interesów zwykłych policjantów, sprzeciwili się propozycji resortu i Komendy Głównej Policji, by podwyżki podzielić po równo - każdemu mundurowemu po ok. 300 zł.

PAP/Fakt
Dowiedz się więcej na temat: policja | związkowcy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »