Monitoring flot - sposób na oszczędności w firmie?
Każdego roku przedsiębiorcy ponoszą straty na skutek drobnych, ale kosztownych niedociągnięć w systemie zarządzania flotą samochodową. Czy rozwiązania, takie jak nowoczesny monitoring flot są w stanie zredukować koszty związane ze zmotoryzowaną logistyką firmy?
W ciągu ostatnich lat wzrosła liczba przedsiębiorstw korzystających z dobrodziejstw technologii monitoringu flot samochodowych. Co więcej, po tego rodzaju rozwiązania sięgają już nie tylko firmy, ale też całe miasta. Przykładem może być amerykańskie San Diego, które z sukcesem wykorzystało monitoring do usprawnienia działania floty liczącej sobie ponad 4 000 aut. Jakie problemy może zatem rozwiązać monitoring flot samochodowych?
Zagrożeniem, z którym zmaga się każda flota samochodowa, jest widmo kradzieży. Nie chodzi tu jedynie o kradzież samego pojazdu, lecz przewożonego w nim towaru. Według organizacji Transported Asset Protection Association (TAPA), co roku na europejskich drogach ginie towar o wartości przekraczającej 8 miliardów euro. W przypadku takiego wydarzenia sprawnie działający monitoring może pomóc nie tylko ocalić załadunek czy pojazd, ale też zdrowie kierowcy. W jaki sposób?
- Zaawansowane systemy monitoringu mają zintegrowany tzw. przycisk paniki. Przycisk umieszczany jest w takim miejscu, by można było go szybko i dyskretnie użyć do zawiadomienia firmy oraz odpowiednich służb. Monitoring przydaje się również w wypadku udanej próby kradzieży, gdyż ułatwia śledztwo, dostarczając policji dokładnych danych o trasie, jaką jechał pojazd - odpowiada ekspert z firmy Visiontrack.
Potencjalnym obszarem funkcjonowania floty, który może generować straty finansowe, jest planowanie tras przejazdu. Nawet drobne przestoje czy takie miejsca na drodze, które wymuszają na kierowcy gwałtowne manewry, przyczyniają się do zwiększonego zużycia paliwa i nadmiernej eksploatacji pojazdu. Współczesne systemy monitoringu flot, za pomocą tzw. Vehicle Camera pozwalają zminimalizować straty finansowe wynikające z nieefektywnego doboru tras poprzez technologię routingu, polegającą na wyborze idealnej drogi na podstawie wielu danych w wielu różnych kategoriach.
Jak tłumaczy Dan Titus z firmy North America Enterprise Solutions, nowoczesny routing opiera swoje wyliczenia na podstawie informacji nie tylko o długości trasy czy aktualnym ruchu drogowym, ale też bierze pod uwagę cenę paliw i rozkład potencjalnych postojów dla kierowców.
Kierowcy podczas swojej pracy również popełniają błędy, które systematycznie powtarzają, co może się wiązać z ponoszeniem przez firmę dodatkowych kosztów. Może to być zbyt gwałtowne hamowanie czy agresywna jazda wiążąca się z ryzykiem wypadku. Jako że monitoring flot oferuje wgląd nie tylko w trasę przejazdu, ale też bardziej szczegółowe dane, takie jak np. średnia prędkość osiągana na określonym odcinku, z powodzeniem może posłużyć za narzędzie szkoleniowe, które pomaga kierowcom w doskonaleniu stylu jazdy. Takie rozwiązania przynoszą wymierne korzyści: już samo przeprowadzenie szkolenia na podstawie danych telemetrycznych może się wiązać ze spadkiem zużycia paliwa o ponad 10%.
Nowoczesny monitoring flot jest w stanie rozwiązać wiele problemów, takich jak zagrożenie kradzieżą czy dodatkowe koszty związane z nieefektywną jazdą. Algorytmy tej technologii wciąż są rozwijane, zatem można się spodziewać, że ich skuteczność będzie wciąż rosła.