Zakupy przez internet vs stacjonarnie. Jak trendy e-commerce wpływają na funkcjonowanie tradycyjnych sklepów?
Silny rozwój e-commerce stanowi sporą konkurencję dla sklepów stacjonarnych. Butiki stacjonarne, które nie mają jeszcze sklepu online muszą się napracować, by być konkurencyjne dla marek obecnych w e-commerce. Które trendy e-commerce mogą być wykorzystane poza Siecią? Czego tradycyjny handel może się nauczyć od sklepów online i na czym może się wzorować?
Sprzedaż online z każdym rokiem rośnie. Wzrasta także liczba użytkowników kupujących w Sieci. Dane w raporcie dot. trendów e-commerce "European B2C E-commerce Report 2016" stworzonym przez organizację ekspercką Asendia są jasne. 75% (516 mln) Europejczyków korzysta z Internetu, a 43% (296 milionów) kupuje online.
Dynamiczny rozwój e-handlu od wielu lat budzi obawy tradycyjnych sprzedawców. Wyniki badania "Retail Dive Consumer Survey" z 2017 r. wskazują, że aż 55% amerykańskich konsumentów odwiedza tradycyjne sklepy, po czym kupuje online. W tekście podpowiadamy, jak handel tradycyjny może wykorzystać trendy i rozwiązania e-commerce.
Klienci lubią promocje, dlatego należy ich informować o obniżkach. "Sklepy online mogą przyciągnąć użytkownika szukającego promocji poprzez: e-mail marketing, pozycjonowanie strony czy tworzenie chwytliwych reklamy digitalowych. Tradycyjne sklepy też mają taką możliwość, wykorzystując inne kanały" - mówi Paweł Waler, ekspert Answear.com.
Sprzedawcy "w realu" powinni wyjść z informacją poza mury centrów handlowych. Mogą np. opłacić reklamy w lokalnej rozgłośni radiowej czy postawić bannery przy głównych ulicach miasta. Nie należy całkiem rezygnować z reklam online, które zachęcą klientów do odwiedzenia sklepów offline.
Analiza danych jest podstawą prowadzenia biznesu online. Śledzenie ruchu na stronie czy tego, gdzie klikają użytkownicy, dostarcza mnóstwa cennych informacji. Trendy w e-commerce wskazują na wartość analityki i wyciągania wniosków z jej wyników.
Z kolei w sklepach offline powinno się np. obserwować zachowanie i ruch klientów w sklepie. Pozwala to sprawdzić, na co patrzą, gdzie nie zaglądają, o co pytają i jak szukają produktów. Tradycyjni sprzedawcy mogą także sięgnąć po Beacony. To małe nadajniki wykorzystujące technologię Bluetooth. Pomagają telefonom komórkowym korzystać z usług lokalizacji w pomieszczeniach, gdzie nie dociera sygnał GPS. Dzięki nim klienci mogą np. szybciej znaleźć w sklepie dane produkty.
Sklepy online wiedzą, że regularny kontakt z użytkownikiem zwiększa lojalność i podnosi sprzedaż. Jako swoje kanały wykorzystują m.in. e-mail marketing czy social media. To nieodzowny element prowadzenia e-biznesu.
O ile tradycyjne sklepy nie mają dużych możliwości gromadzenia danych osobowych, nie zaszkodzi stworzenie newslettera i promowanie go na stronie internetowej. O adres e-mail można też pytać przy okazji zakładania karty lojalnościowej w sklepie stacjonarnym. Podobne, pozytywne efekty, może przynieść dbałość o treści udostępniane w mediach społecznościowych. Stała komunikacja z konsumentami poprzez Facebooka, Twittera czy Instagram (także Instagram Stories) to ważny element strategii sprzedażowej offline.
Duża część firm online dąży do perfekcji w prognozowaniu poziomu sprzedaży. Niektóre działają tylko na zasadzie dostarczania już zamówionych produktów. Tradycyjne sklepy nie mogą sięgnąć po tego typu rozwiązania, ale powinny szukać usprawnień na tym polu.
Chodzi o badanie potrzeb klientów (np. przy pomocy krótkich ankiet z oceną procesu sprzedażowego) i dopasowanie zamówień do ich oczekiwań. Zapewni to większą sprzedaż i lojalność, ponieważ damy klientowi w ten sposób odczuć, że jego opinia jest dla sklepu ważna. Wypełnienie ankiety powinno wiązać się z nagrodą, np. zniżką na dany produkt czy usługę.
Z kolei skrócenie łańcucha dostaw pozwoli obniżyć koszty magazynowania.
Co jakiś czas blogerzy i "eksperci" z branży internetowej wieszczą upadek tradycyjnych sklepów. Jednak twarde dane (np. wyniki badań koncernu GfK "European Retail Study 2016") pokazują, że zainteresowanie zakupami offline nie spada w zastraszającym tempie. Nie wierzysz w statystyki? Amazon, jeden z największych graczy na światowym rynku e-commerce, niedawno otworzył stacjonarny sklep spożywczy Amazon Go.
Nie ulega wątpliwości, że zakupy online to przyszłość handlu. Od Internetu i jego narzędzi nie ma ucieczki, przenikanie się rzeczywistości wirtualnej z realną stała się czymś naturalnym. Nie można jednak zakładać, że całkowicie wyprą one tradycyjną sprzedaż - wielu klientów wciąż chce dotknąć produktu i zobaczyć go jeszcze przed zakupem, nawet jeśli mieliby finalizować zakup online lub u konkurencji. Dlatego właściciele sklepów stacjonarnych powinni z uwagą obserwować trendy e-commerce, czerpiąc z doświadczeń tej branży.