Drugie podejście
Dzisiaj drugie rządowe podejście do budżetu. Po raz pierwszy Rada Ministrów zastanawiała się nad projektem przedwczoraj. Nie podjęła jednak żadnych decyzji, a ministrowie dostali jeden dzień na dokładne przyjrzenie się projektowi przyszłorocznych dochodów i wydatków państwa.
O budżecie na 2002 rok powszechnie mówi się, że będzie najtrudniejszy od
lat. W państwowej kasie brakuje ponad 80 miliardów złotych. Tylko połowę
można zapisać w postaci deficytu. Reszty trzeba szukać gdzie indziej. Dlatego
resort finansów proponuje między innymi zniesienie wspólnego opodatkowania
małżonków, likwidację ulg podatkowych i podniesienie podstawowej stawki
podatku VAT z 22 do 24 procent. Miliard złotych państwo chciałoby wyjąć
z kieszeni obywateli podróżujących zagranicę w postaci opłaty wyjazdowej.
Każdy Polak opuszczający kraj miałby zapłacić 20 złotych.