KRUS: składki będą odroczone
Rolnicy poszkodowani przez tegoroczną suszę będą mogli wystąpić z wnioskiem do Kasy Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego (KRUS) o odroczenie płatności składek na cztery kwartały - poinformował przewodniczący Rady KRUS Andrzej Kosiniak-Kamysz.
Jest podjęta uchwała, ale administracja KRUS musi się do tego przygotować, nawiązać współpracę z gminami, terenowymi ośrodkami. To jest uchwała jako wniosek do realizacji przez zarząd. Rolnik będzie składał wniosek, a specjalna komisja w gminie będzie oceniała stopień poniesionych strat - powiedział Kosiniak-Kamysz po posiedzeniu Rady KRUS. Rada zdecydowała też, że 1 mln zł z funduszu składkowego KRUS przeznaczone zostanie na podręczniki dla dzieci poszkodowanych rolników.
Zmiany w KRUS
Tymczasem Prawo i Sprawiedliwość (PiS) opowiada się za reformą Kasy Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego (KRUS) pisze - Gazeta Wyborcza. PiS chce powiązać wysokość składki (obecnie ryczałtowej) z dochodami rolnika, natomiast Samoobrona chciałaby uzależnić wysokość składki od wielkości gospodarstwa.
Stawka ubezpieczenia rolniczego powinna być uzależniona od dochodów rolników. Na razie nie ma prac nad zmianą ustawy o Kasie Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego - poinformował
wicepremier Andrzej Lepper na środowej konferencji po powrocie z Helsinek.
Musimy dojść do stawki zależnej od dochodów, a póki co, te dochody w rolnictwie są bardzo marne - powiedział Lepper. Nie zgadza się, by stawka była zależna od liczby posiadanych hektarów.Obecnie budżet państwa dopłaca rocznie ok. 15 mld zł, w którym ubezpieczonych jest ok. 1,5 mln rolników oraz ok. 20 mld zł do Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (FUS), w którym ubezpieczonych jest ok. 23,0 mln osób.