Małe punktu handlowe instalują terminale
Przez pierwsze cztery miesiące funkcjonowania programu Polska Bezgotówkowa zainstalowano już 25 tysięcy terminali płatniczych w 4 tysiącach miejscowości w Polsce - podała Fundacja Polska Bezgotówkowa.
Przedsiębiorcy, którzy przystąpili do programu reprezentują ponad 160 rodzajów działalności. Największy udział (32 proc.) mają sklepy różnych branż m.in. odzieżowe, obuwnicze, sklepy z elektroniką i wielobranżowe. Na kolejnym miejscu (z udziałem 26 proc.) plasują się punkty usługowe dla mieszkańców - fryzjerzy, mechanicy samochodowi, salony piękności. Trzecie miejsce z udziałem 11 proc. przypada sklepom spożywczym.
Do programu mogą się zgłaszać mikro, mali i średni przedsiębiorcy, którzy chcą rozpocząć przyjmowanie płatności bezgotówkowych za swoje towary i usługi, a w ostatnim roku w swoim punkcie handlowo-usługowym nie akceptowali płatności bezgotówkowych i jednocześnie posiadają maksymalnie 5 placówek detalicznych.
Przedsiębiorca, który zdecyduje się przyłączyć do programu, otrzyma wsparcie ze strony Fundacji polegające na pokryciu kosztów związanych z otrzymaniem terminala do akceptacji kart oraz kosztów obsługi płatności bezgotówkowych przez okres 12 miesięcy. Detalista może otrzymać maksymalnie 3 terminale. Dla każdego terminala okres dofinansowania jest liczony przez 12 miesięcy osobno, od momentu jego instalacji.
Średnia wartość transakcji realizowanej przez terminale zainstalowane w ramach Programu Polska Bezgotówkowa to 53 zł i jest o 15,5 zł niższa niż podawana przez NBP w IV kwartale 2017 r. średnia wartość pojedynczej transakcji bezgotówkowej. Oznacza to, że coraz częściej płacimy kartą - i to zbliżeniowo - za bieżące, niewielkie zakupy i usługi.
Polska Bezgotówkowa to wspólna inicjatywa uczestników rynku usług płatniczych: wydawców kart, agentów rozliczeniowych oraz organizacji płatniczych Visa i Mastercard przy udziale Związku Banków Polskich oraz Ministerstwa Przedsiębiorczości i Technologii.
Zgodnie z przyjętymi przez Fundację założeniami, przedsiębiorcy mogą zgłaszać swój udział do programu w ciągu 3 lat, czyli do końca 2020 r. W tym czasie w Polsce może przybyć około pół miliona nowych terminali płatniczych. Przeznaczono na ten cel ok. 600 mln zł. Chodzi o to, żeby w punktach usługowo-handlowym można było zapłacić bezgotówkowo.
Na razie to gotówka pozostaje dominującym instrumentem płatniczym w fizycznych punktach sprzedaży. Z użyciem kart realizowanych jest 18 proc. transakcji detalicznych.
Na koniec ubiegłego roku było 625 tys. terminali płatniczych w 444 tys. placówek.
Monika Krześniak-Sajewicz