Nie będziemy zabawkami seksualnymi

Kalifornijski Sąd Najwyższy orzekł, że szef przez swoje bliskie kontakty z podwładnymi może spowodować, że nawet osoby niezaangażowane bezpośrednio w sprawę, zostaną pokrzywdzone.

Phil Horowitz, członek Kalifornijskiego Stowarzyszenia Prawników Pracy, który dostarczył sądowi pozew od dwóch pokrzywdzonych kobiet, określił tę decyzję jako przełomową. "To pierwsza poważna decyzja, która oznacza, że kobiety mogą skierować sprawę do sądu, jeśli nie będąc kochankami swojego przełożonego, są przez to gorzej traktowane" - powiedział Horowitz.

Rzecznik biura Prokuratora Generalnego, Nathan Barankin, stwierdził, że to ostrzeżenie dla właścicieli firm. "To oznacza, że zwykła walka z nepotyzmem nie wystarcza. Pracodawca musi upewnić się, że środowisko pracy wolne jest od wrogości, nawet jeśli pracownicy utrzymują dobrowolne stosunki seksualne".

Reklama

Kobiety poskarżyły się sądowi na ówczesnego oddziałowego, który był ich przełożonym w Valley State Prison - więzieniu dla kobiet. Oskarżony, Lewis Kuykendall, wykorzystywał tam seksualnie co najmniej trzy inne kobiety. Oskarżenie wpłynęło do sądu w 1999 roku.

Sąd niższej instancji rozstrzygnął sprawę na niekorzyść oskarżających, dowodząc, że "nie były one bezpośrednio podmiotem molestowania seksualnego i nie były traktowane odmiennie od innych zatrudnionych". Stanowy Sąd Najwyższy uchylił w poniedziałek tę decyzję.

W uzasadnieniu jednogłośnej decyzji sędzia najwyższy napisał, że pojedynczy przypadek faworyzowania nie oznaczałby molestowania, ale jeśli zjawisko jest na tyle powszechne, że "komunikuje pracującym kobietom poniżające przesłanie o tym, że są postrzegane jako >zabawki seksualne< i że jedynym sposobem na awans jest zaangażowanie w kontakt cielesny", to oznacza molestowanie.

Obydwie kobiety porzuciły swoje stanowiska, jedna z nich zmarła 2 lata temu. Oskarżony został w trakcie trwania śledztwa wysłany na emeryturę.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Sąd Najwyższy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »