Nieznaczne osłabienie polskiej waluty

Czwartkowa sesja na rynku walutowym przyniosła nieznaczne osłabienie polskiej waluty. Zdaniem dealerów, złoty nie powinien osłabić się powyżej 3,70 do euro.

Czwartkowa sesja na rynku walutowym  przyniosła nieznaczne osłabienie polskiej waluty. Zdaniem  dealerów, złoty nie powinien osłabić się powyżej 3,70 do euro.

- Wzrastająca awersja do ryzyka na świecie jest przyczyną słabnięcia złotego - dziś sprzedawały go zagraniczne banki. Jednak poziomy powyżej 3,69 do euro są już atrakcyjne dla polskich eksporterów, więc skala dalszego osłabienia polskiej waluty wydaje się ograniczona - powiedział dealer BPH Andrzej Krzemiński.

- Piątek powinien wyglądać podobnie i choć w przyszłym tygodniu złoty może dobić do 3,70 do euro, to jednak potem spodziewamy się lekkiego umocnienia polskiej waluty - dodał.

W USA czwartek jest dniem wolnym od pracy z powodu obchodów Święta Dziękczynienia.

Reklama

- Pomimo święta w USA, tylko przez pierwszą część dnia na rynku długu było spokojnie; po południu mieliśmy ciąg dalszy wyprzedaży papierów - powiedział Paweł Kielek z ABN Amro.

W piątek inwestorzy poznają dane o inflacji bazowej w październiku.

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: polska waluta | Polskie | złoty | osłabienie | waluty
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »