Odreagowanie po piątkowych spadkach

Giełdy na Wall Street zakończyły tydzień po raz pierwszy w 2010 rok na minusie. W piątek indeks Dow Jones odnotował spadek w wysokości 0,94%, S&P 500 zniżkował o 1,08%, a technologiczny Nasdaq stracił 1,24%. Przecena na zakończenie tygodnia dokonała się w dużej mierze pod wpływem publikacji wyniku kwartalnego przez JP Morgan (-2,26%).

Giełdy na Wall Street zakończyły tydzień po raz pierwszy w 2010 rok na minusie. W piątek indeks Dow Jones odnotował spadek w wysokości 0,94%, S&P 500 zniżkował o 1,08%, a technologiczny Nasdaq stracił 1,24%. Przecena na zakończenie tygodnia dokonała się w dużej mierze pod wpływem publikacji wyniku kwartalnego przez JP Morgan (-2,26%).

Wprawdzie bank ten odnotował zysk na akcję w wysokości 74 centów z łatwością pokonując oczekiwania na poziomie 61 centów, jednak inwestorów rozczarowała w dalszym ciągu ponoszona strata z działalności kredytowej, która w dłuższym terminie przełożyć może się na pogorszenie kondycji finansowej tej instytucji. Na wartości traciły także akcje spółki Intel (-3,17%) pomimo wykazania w czwartym kwartale zysku na akcję w wysokości 40 centów, który okazał się lepszy o 10 centów od przewidywań. Dziś rynki w USA nie pracują ze względu na obchody dnia Martina Luthera Kinga.

Reklama

Podczas dzisiejszej sesji azjatyckiej obserwować można było mieszane nastroje wśród inwestorów. Negatywnie na rynki z tego regionu oddziaływały spadki na sesji w USA. Tokijski indeks Nikkei 225 zniżkował o -1,16% na fali podobnych motywów co giełdy na Wall Street, czyli niezadowalającego raportu kwartalnego banku JP Morgan. Z kolei koreański indeks KOSPI zakończył dzień na plusie, zyskując 0,59%, wsparty przez walory spółek z sektora energii jądrowej.

Podczas piątkowej sesji w Europie obserwować można było silną przecenę na giełdach. Niemiecki indeks DAX zakończył dzień na 1,89-procentowym minusie, schodząc tym samym w okolice linii trendu wzrostowego, będącego istotnym poziomem wsparcia. Dziś rynki ze Starego Kontynentu rozpoczęły sesję od wzrostów, a w największym stopniu odreagowanie to dokonuje się za sprawą walorów banków, odrabiających piątkowe straty.

Michał Fronc

TMS Brokers SA
Dowiedz się więcej na temat: morgan | giełdy | JP Morgan
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »