Oferty za 2 mld zł czekają

Nieco ponad 1 mld zł pozyskały od inwestorów spółki w ofertach publicznych w I kwartale 2008 r. Przeprowadzono po osiem pierwszych ofert publicznych i ofert z prawem poboru oraz cztery tzw. wtórne oferty.

Nieco ponad 1 mld zł pozyskały od inwestorów spółki w ofertach publicznych w I kwartale 2008 r. Przeprowadzono po osiem pierwszych ofert publicznych i ofert z prawem poboru oraz cztery tzw. wtórne oferty.

Największe IPO przeprowadziła debiutująca wczoraj na giełdzie Trakcja Polska. Oferta miała wartość 160 mln zł. Akcje zarządzanej przez Macieja Radziwiłła spółki, której głównym właścicielem jest hiszpańska firma budowlana COMSA zadebiutowały z ceną 4,5 zł, o 12,5 proc. wyższa niż emisyjna.

- W I kwartale oferty prowadziły przede wszystkim dobre spółki. Na dodatek sprzedawały akcje po atrakcyjnych cenach - uważa Michał Marczak, szef analityków DI BRE Banku.

Mimo bessy na giełdzie wyniki IPO nie były najgorsze. Co prawda jedna firma - Hoopla.pl - zrezygnowała z kilka razy przesuwanej oferty, ale w sumie spółki, które zaryzykowały i przeprowadziły IPO, sprzedały 90 proc. oferowanych akcji wartych w sumie 359 mln zł.

O sukcesie można mówić w przypadku sześciu pierwszych publicznych ofert - sprzedano w nich wszystkie oferowane akcje. Inwestorzy kupili 80 proc. papierów oferowanych przez firmę obuwniczą Wojas oraz jedynie 14 proc. akcji oferowanych w IPO akcji spółki Herman.

Średnia wartość pierwszej publicznej oferty wynosiła niemal 49,9 mln zł.

Z danych zebranych przez GP wynika, że 20 spółek przygotowuje się do IPO i ma zatwierdzone przez Komisję Nadzoru Finansowego prospekty. W tym gronie nie ma żadnej spółki kontrolowanej przez Skarb Państwa. Największą ze spodziewanych ofert - wartość ponad 1 mld zł - planuje przeprowadzić kontrolowany przez Zygmunta Solorza Cyfrowy Polsat. W sumie wartość oczekiwanych ofert można szacować na ok. 2 mld zł.

W ocenie analityków II kwartał wcale nie musi być łaskawszy niż pierwsze trzy miesiące roku dla spółek planujących IPO. Wszystko zależy od klimatu na giełdzie, bo to on kształtuje nastroje inwestorów kupujących akcje w ofertach pierwotnych. Spółki są tego świadome. Właściciel i prezes Seleny FM Krzysztof Domarecki mówi, że wie, iż to niedobry moment do wchodzenia na giełdę, ale mimo to nie zdecydował się na pozyskanie kapitału z innych źródeł.

- Możemy czekać rok lub dwa, ale nasza strategia rozwoju jest strategią ofensywną i czasem trzeba to finansować ofensywnymi narzędziami. Ich zamiana na defensywne może spowodować podobne zmiany w strategii - mówi GP Krzysztof Domarecki.

Michał Marczak zauważa, że w ostatnich dniach nastroje na giełdzie nieco się poprawiły.

- Jeśli się to utrzyma, czeka nas wysyp ofert, ale nadal powodzeniem będą kończyły się te prowadzone przez dobre spółki, które sprzedają akcje po atrakcyjnych cenach - mówi GP Marczak.

W ubiegłym kwartale sporo działo się na rynku ofert z prawem poboru. Ich łączna wartość wyniosła niemal 377 mln zł. Tu liderem była telekomunikacyjna firma Hawe, która sprzedając tanie akcje, pozyskała nieco ponad 100 mln zł.

W ofertach z prawem poboru spółki preferowały emisje tanich akcji, co zmusza inwestorów do kupowania papierów nowej emisji, bo ceny akcji na giełdzie w dniu ustalenia prawa poboru gwałtownie spadają. Średnia wartość oferty z prawem poboru wynosiła w I kwartale prawie 47,1 mln zł.

Na rynku ofert wtórnych doszło do czterech transakcji. Dwie z nich zwróciły na siebie uwagę. W przeznaczonej dla inwestorów finansowych ofercie papierów ukraińskiej firmy Kernel sprzedano papiery warte 194,4 mln zł. Konstrukcja oferty była ciekawa, bo inwestorzy kupowali już istniejące akcje od głównego inwestora, a ten objął papiery nowej emisji. Dzięki takiemu modelowi oferty nabywcy od razu mogli sprzedawać akcje na giełdzie.

Druga duża wtórna oferta to sprzedaż akcji Petrolinvestu. Ta transakcja warta była niemal 80 mln zł.

Tomasz Świderek

Reklama
Gazeta Prawna
Dowiedz się więcej na temat: firma
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »