Uspokojenie na rynku złota
Od początku roku cena złota zaczęła powoli wracać do trendu wzrostowego. Za uncję trzeba zapłacić obecnie 1134 dolarów. Jest to spowodowane uspokojeniem nastrojów na rynku walutowym oraz wzrostem zainteresowania do rynków surowcowych.
Złoto jednakże nie notuje aż tak silnych wzrostów jak na przykład platyna, gdyż jest silniej skorelowane z amerykańskim dolarem. Dopóki będzie się on umacniać, cena złota nie ma silnego impulsu wzrostowego.
Technicznie, od końca grudnia mamy do czynienia z krótkookresowym trendem wzrostowym, który obrazuje zielona linia. Stanowić będzie ona pierwsze wsparcie, którego przebicie może sprowadzić cenę do poziomu 1070 dolarów. Oporem jest 1160 dolarów, czyli szczyt z 11 stycznia. Najważniejszy poziom to maksimum przy cenie 1125 dolarów, którego przekroczenie zakończy definitywnie fazę korekty i będzie sygnałem do kolejnego impulsu wzrostowego.
W tym tygodniu cena złota nadal będzie pod wpływem rynku walutowego. Ważniejsze informację będą napływać w środę, kiedy to poznamy wskaźniki inflacyjne PPI ze Stanów Zjednoczonych, a także dane z rynku nieruchomości. W czwartek opublikowana zostanie ilość wniosków o zasiłek dla bezrobotnych, indeks Fed z Filadelfii oraz indeks wskaźników wyprzedzających. Dobre dane będą wzmacniać dolara i stanowić impuls do korekty ceny złota. Nastroje negatywne dla amerykańskiej waluty będą pozytywne dla rynku złota i stanowić będą sygnał kupna.
Anna Lachowiecka