Bez planów nie będzie reformy

Budowanie domów bez pozwolenia będzie możliwe wówczas, kiedy Polska pokryje się szczegółowymi planami zagospodarowania przestrzennego - twierdzą eksperci.

W Ministerstwie Budownictwa kończą się prace nad projektem nowej ustawy Prawo budowlane. Jednym z najważniejszych rozwiązań nowej ustawy ma być znaczne uproszczenie rozpoczynania procesu inwestycyjnego. Ministerstwo Budownictwa chce bowiem, żeby do budowy np. domów jednorodzinnych nie było potrzebne pozwolenie na budowę. Do rozpoczęcia takiej inwestycji wystarczające będzie zgłoszenie do nadzoru budowlanego, który będzie miał jedynie 30 dni na ewentualne zgłoszenie swojego sprzeciwu.

- Dzięki takim rozwiązaniom inwestorzy będą mieli łatwiejszą i szybszą drogę do rozpoczęcia inwestycji. Dziś bowiem procedury te są bardzo rozbudowane - mówi Janusz Rymsza, sekretarz Krajowej Rady Polskiej Izby Inżynierów Budownictwa.

Reklama

Zgodnie z projektem inwestor będzie mógł skorzystać z uproszczonych procedur jedynie w sytuacji, gdy grunt, na którym ma powstać obiekt, będzie objęty miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego. Właśnie z powodu tego wymagania eksperci wskazują, że znacznej reformy w budownictwie na razie nie będzie.

- Propozycje autorów ustawy będą miały niewielkie zastosowanie w praktyce, gdyż w Polsce tylko około 20 proc. gruntów posiada plany zagospodarowania, a do tego duża część z nich jest już zabudowana - mówi Jan Nowak, powiatowy inspektor nadzoru budowlanego w Pińczowie.

Zdaniem inwestorów w obecnej sytuacji planistycznej uproszczenie procedur budowlanych nie zwiększy także znacząco inwestycji budowlanych.

- Inwestorzy często uzależniają rozpoczęcie inwestycji jedynie od środków finansowych, jakimi dysponują. Brak planów sprawi, że tylko niewielki procent domów będzie mógł być budowany bez pozwolenia na budowę - mówi Jacek Bielecki, dyrektor generalny Polskiego Związku Firm Deweloperskich.

Eksperci oceniają także, że nie wystarczy samo szybkie uchwalanie planów zagospodarowania przestrzennego. Muszą być one również dobrej jakości.

- Plany zagospodarowania przestrzennego muszą być szczegółowe, gdyż w przeciwnym razie Polsce grozi chaos przestrzenny - mówi Andrzej Kaliszewski, członek Krajowej Rady Izby Architektów.

Ministerstwo Budownictwa chce, by zmiany obowiązywały już od przyszłego roku. 30 dni od zgłoszenia inwestor będzie mógł rozpocząć budowę domu

Arkadiusz Jaraszek

Gazeta Prawna
Dowiedz się więcej na temat: reformy | ekspert | budownictwa
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »