Brak zaufania i oszczędność - główne motywy sprzedających

nieruchomości i budownictwo

Czwartek, 23 września 2010 (06:00)

Sprzedaż nieruchomości w obecnych warunkach rynkowych nie należy do łatwych przedsięwzięć.

Właściciele wolą sprzedać bezpośrednio

W 2007 roku wystarczyło zamieścić ogłoszenie w jednym serwisie internetowym lub w prasie i po kilku dniach można było podpisywać umowę. Teraz potrzeba na to kilkunastu tygodni, a nawet miesięcy oraz szeregu zabiegów marketingowych. Proces sprzedaży jest czasochłonny i często skomplikowany, ale mimo to 50 proc. osób ankietowanych przez serwis www.szybko.pl deklaruje, iż podejmie się sprzedaży samodzielnie. 44 proc. decyduje się od razu na pomoc agencji pośrednictwa, a 6 proc. nie ma sprecyzowanych planów.

Chcą zaoszczędzić i nie ufają pośrednikom...

Głównym powodem podjęcia decyzji o samodzielnej sprzedaży jest oszczędność. 89 proc. ankietowanych osób, które rezygnują z usług pośrednika, jako główny powód podają chęć uniknięcia płacenia prowizji od transakcji. Wysokość prowizji nie jest regulowana przepisami. Zwyczajowa wysokość to około 3 proc. wartości transakcji, jeżeli pośrednik zawiera umowę z dwiema stronami. Przy umowie na wyłączność, najczęściej jednostronnej, prowizja bywa wyższa, ale też nie zawsze. Kwota rzędu kilkunastu tysięcy, którą sprzedający musi wydać na wynagrodzenie pośrednika, jest rzeczywiście wysokim wydatkiem. Należy jednak pamiętać, że prowizja podlega negocjacji, a w umowie pośrednictwa powinniśmy precyzyjnie określić wymagania, które stawiamy agentowi.

Reklama

Pieniądze to główny, choć nie jedyny powód niechęci do pośredników. W przypadku dużych pieniędzy, które wchodzą w grę przy sprzedaży nieruchomości, dużą rolę odgrywa czynnik psychologiczny. 51 proc. osób zadeklarowało, iż chce samodzielnie kontrolować proces sprzedaży, a 44 proc. przyznaje się do braku zaufania do osób trzecich.

...jednak ostatecznie płacą agentowi kilka tysięcy

Choć współpracę z pośrednikami od samego początku procesu sprzedaży deklaruje 44 proc. ankietowanych, to w większości przypadków ostatecznie sprzedający angażuje agenta. Świadczy o tym znikomy, nie przekraczający 1,5 proc., odsetek ofert bezpośrednich w serwisach internetowych. Do zatrudnienia pośrednika skłaniają właścicieli problemy i długi czas potrzebny na zawarcie transakcji sprzedaży.

Oszczędność czasu i bezpieczeństwo transakcji to dwa zasadnicze powody, dla których jesteśmy skłonni poświęcić kilka lub kilkanaście tysięcy z przychodu za sprzedaż nieruchomości. 79 proc. ankietowanych chętnie uniknie załatwiania części formalności oraz wizyt w sądach i urzędach. 61 proc. osób, które decydują się na zatrudnienie pośrednika, z radością zrezygnuje z prezentowania swojej nieruchomości.

Ankieta wykazuje, że osoby, które świadomie współpracują z pośrednikiem, wiedzą, że profesjonalny, licencjonowany pośrednik gwarantuje im bezpieczeństwo transakcji, zarówno dzięki swojej znajomości rynku, jak i ubezpieczeniu od odpowiedzialności cywilnej, które pokrywa szkody w przypadku zawarcia wadliwej umowy sprzedaży. Dodatkowo 1/3 badanych przyznaje, że nie wie, jak przygotować nieruchomość na sprzedaż, ani jakie dokumenty są niezbędne, aby doprowadzić do transakcji kupna-sprzedaży, a następnie ją zamknąć.