Czy dom bez pozwolenia będzie można sprzedać? Padła jasna deklaracja
Czy budujący dom jednorodzinny bez pozwolenia będzie mógł go sprzedać w przypadku zmiany planów? M.in. na to pytanie odpowiadał w Sejmie sekretarz stanu w Ministerstwie Rozwoju i Technologii (MRiT) Piotr Uściński.
Piotr Uściński odpowiadał na pytania związane z rozszerzeniem programu "Dom bez formalności" na domy jednorodzinne powyżej 70 m kw. Od stycznia br. ustawą wprowadzono możliwość budowy na własne potrzeby mieszkaniowe domów jednorodzinnych do 70 m kw. Zmiany umożliwiają m.in. rozpoczęcie inwestycji bez zatrudniania kierownika budowy czy prowadzenia dziennika budowy. 23 czerwca MRiT udostępniło bazę danych z darmowymi projektami domów do 70 m kw., które każdy może ściągnąć i zrealizować.
Poseł PiS Andrzej Gawron poprosił o doprecyzowanie, czym są "własne potrzeby mieszkaniowe" i czy taki dom będzie można sprzedać. - Osoba, która buduje na własne potrzeby mieszkaniowe - to może być osoba indywidualna, rodzina, różne sytuacje. Ale na własne potrzeby mieszkaniowe trzeba złożyć oświadczenie, żeby z tej uproszczonej procedury skorzystać, że buduje się na własne potrzeby mieszkaniowe - odpowiedział Uściński. - Oświadczenie musi być ważne, musi być prawdziwe, zgodne z prawdą w momencie jego złożenia - powiedział i podkreślił, że nie może go złożyć "np. deweloper".
Uściński poinformował, że dom, rozpoczętą lub zakończoną budowę można sprzedać, pod warunkiem posiadania oświadczenia o budowie na własne potrzeby mieszkaniowe. - Jeżeli ktoś buduje na własne potrzeby, ale potem zmienią mu się plany: wybuduje ten dom, zamieszka, a potem zmieni plany - albo nawet w trakcie budowy zmienią mu się plany (...) - może taką rozpoczętą budowę sprzedać, czy zakończoną budowę sprzedać. Nie ma z tym żadnego problemu. Zaznaczył, że "ważny jest ten moment złożenia oświadczenia - w momencie jego składania ono musi być zgodne z prawdą".
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Budowa domu jednorodzinnego będzie tańsza
Beata Strzałka (PiS) zapytała, czy w przypadku rozszerzenia ułatwień budowlanych na domy powyżej 70 m kw. zostanie utrzymany przepis o braku konieczności kontroli inwestycji przez kierownika budowy i prowadzenia dziennika budowy. - Jeżeli ten dom jest większy niż 70 m kw., to jest to większa, poważniejsza konstrukcja i tam będzie obowiązek (wprowadzenia - PAP) kierownika budowy, profesjonalnego i prowadzenia dziennika budowy - powiedział Uściński.
Strzałka pytała również, o to, jak w przypadku domów powyżej 70 m kw. będzie wyglądać procedura zakończenia budowy i jakie będą jej wymagania. - Chcemy zlikwidować obowiązek uzyskania decyzji o pozwoleniu na użytkowanie. Zamiast tego kierownik budowy zakończy budowę i inwestor złoży zawiadomienie o zakończeniu budowy, ale tego odbioru fizycznego już nie będzie - odpowiedział Uściński. Zastrzegł jednak, że "oczywiście jest możliwość i można wystąpić o pozwolenie na użytkowanie, inwestor będzie miał takie prawo, ale nie będzie musiał tego robić. Wystarczy, że zawiadomi, zgłosi zakończenie budowy".
Krzysztof Janusz Kozik (PiS) pytał z kolei, czy dotychczasowa baza danych, która zawiera projekty budynków do 70 m kw, zostanie rozszerzona o projekty przewyższające ten metraż. - Na razie nie mamy planów, żeby tę bazę rozszerzać. Inne domy to mogą być bardzo różne konstrukcje i zazwyczaj są projektowane pod konkretne potrzeby - wskazał Uściński. Dodał jednak, że istniejąca baza projektów do 70 m kw to "dobry pomysł i będziemy go rozwijać".