Domy z drewna zdobędą popularność?
W Polsce rośnie wskaźnik lesistości, a firmy budujące z drewna wskazują, że ten materiał wciąż pozostaje niedoceniony.
W latach 2009-2019 powierzchnia lasów w Polsce wzrosła o niemal 190 tys. ha, do 9,26 mln ha - wynika z danych Lasów Państwowych.
Zaraz po drugiej wojnie światowej (w 1945 roku) wskaźnik lesistości w Polsce wynosił około 20 proc. Od tego momentu powierzchnia lasów stale się zwiększa i aktualnie zajmuje ok. 30 proc. powierzchni lądowej. Szacuje się, że dzięki programowi zwiększania lesistości, w 2050 roku w Polsce ponad 33 proc. powierzchni będą stanowiły lasy - przekonują przedstawiciele branży budowlanej w nadziei na wzrost zainteresowania domami z drewna.
- Nowoczesne, zrównoważone i ekologiczne budownictwo drewniane wymaga dostępu do odpowiedniej ilości drewna konstrukcyjnego. Wbrew obiegowej opinii, jest to jedna z najbardziej ekologicznych technologii, przyjaznych zarówno dla natury, jak i dla mieszkańców. Ze statystyk wynika, że lasów w Polsce stale przybywa. Jestem przekonany, że w 2050 roku Polska będzie jeszcze bardziej zielona, przy jednoczesnym wzroście udziału budownictwa drewnianego - mówi Andrzej Schleser, członek zarządu ds. handlowych Polskich Domów Drewnianych SA.
"Ograniczenie postępującego ocieplania klimatu, powodowanego nadmierną emisją gazów cieplarnianych (w tym dwutlenku węgla), to jedno z głównych wyzwań stojących przed światem. Szersze wykorzystanie drewna w budownictwie pozwoli osiągnąć ten cel. W tym momencie cały cykl życia budynków, według szacunków ONZ, odpowiada za jedną trzecią rocznej emisji gazów cieplarnianych. A jak wyliczają eksperci z walijskiego Bangor University - jeden metr sześcienny drewna użytego zamiast betonu, to ponad jedna tona CO2 mniej w powietrzu" - zwraca uwagę branża budowlana wykorzystująca drewno w prowadzonych inwestycjach.
***