Ile kosztują najdroższe nieruchomości w Polsce?
Zbyt wysokie ceny mieszkań to bolączka, która towarzyszy nam nie od dziś. Wystarczy jednak rzucić okiem na polskie rekordy cenowe, by większość ofert z serwisów ogłoszeniowych wydała się śmiesznie tania. Ile trzeba zapłacić za najdroższe nieruchomości w kraju? Zestawienie przygotował serwis Homla.pl.
Jak łatwo się domyślić, najwyższe ceny na rynku osiągają nieruchomości luksusowe. To w większości dworki, pałace i okazałe rezydencje, niegdyś należące do bogaczy, a dziś wystawiane na sprzedaż przez nowych właścicieli. Okazuje się jednak, że w przypadku rekordowo drogich nieruchomości chętnych do zakupu brak - i to nie tylko z powodu astronomicznych cen.
Najdroższą nieruchomością w Polsce jest willa byłego kierowcy rajdowego na przedmieściach Piaseczna. Ogromna rezydencja, usytuowana na działce z fontanną, ogrodem, stawem i sztuczną rzeką, została przed kilku laty wystawiona na sprzedaż za rekordowe 105 mln zł.
Za tę niebagatelną kwotę można wejść w posiadanie posiadłości wzorowanej na rezydencjach z produkcji takich jak "Dynastia" i "Przeminęło z wiatrem". Haczyk jest tylko jeden - wystrój wnętrz. Oryginalny właściciel udekorował budynek m.in. witrażami przedstawiającymi swoje życiowe sukcesy oraz portretami członków rodziny, zastrzegając przy tym, że kupujący nie może tych dekoracji usunąć.
Druga najdroższa polska nieruchomość to pochodzący z XVIII wieku pałac rodu von Donhoff w Drogoszach (Mazury). Budynek ten kosztuje sporo mniej, bo "zaledwie" 33 mln zł. Zabytkowy pałac znajduje się jednak w bardzo złym stanie technicznym, ponieważ nie był remontowany od przedwojnia. Do zakupu nie przekonały klientów jak dotąd nawet takie zalety jak park krajobrazowy ze stawami na posesji czy imponujący metraż obiektu.
Miejsce trzecie przypada Krakowowi, gdzie kilka lat temu wystawiono na sprzedaż prestiżowe apartamenty Angel Wawel. Każde z tych mieszkań, zlokalizowanych w samym sercu miasta, kosztowało pierwotnie 21 mln zł, a za tę cenę nowy właściciel mógł się cieszyć m.in. bardzo wysokim standardem oraz zachowanymi malowidłami przedwojennego artysty Jana Bukowskiego. Obecnie apartamenty Angel Wawel można już nabyć po sporo niższych cenach - rynek szybko zweryfikował wygórowane ceny.
Na czwartej pozycji znalazł się kolejny XVIII-wieczny pałac - tym razem pod Zieloną Górą. Rezydencja o powierzchni aż 2500 m2 kosztuje 20 mln zł, a w cenie tej mieści się także działka o powierzchni 6,7 ha i zadbany park. Mimo dobrego stanu technicznego budynku i jego okolicy właściciel wciąż ma problem ze sprzedażą - m.in. z powodu niezbyt atrakcyjnej lokalizacji pałacu.
Zestawienie najdroższych nieruchomości w Polsce zamyka kosztująca 19,5 mln zł willa w podwarszawskim Konstancinie.
Przywrócony przez właściciela do dawnej świetności budynek prezentuje się wspaniale, jednak zaporowa cena jak dotąd powstrzymywała klientów. Zakup dawnego miejsca przyjęć warszawskiej elity wiąże się w dodatku z wysokim kosztami przyszłych remontów - będą one bowiem wymagać zatrudnienia specjalistów od dawnych technik rzemieślniczych i artystycznego rękodzieła.
Milionowe ceny łatwiej zrozumieć, gdy w grę wchodzą pałace czy wille. Okazuje się jednak, że na polskim rynku nieruchomości istnieją również niezwykle drogie mieszkania. Zeszłorocznym rekordzistą okazał się wieżowiec Cosmopolitan przy ul. Twardej w Warszawie, gdzie dwa nowoczesne apartamenty o powierzchni 163 m2 sprzedały się po ok. 5,7 mln zł każdy. Za tę kwotę nowi właściciele nabyli prestiżową lokalizację w samym sercu stolicy, luksusy takie jak siłownia, pokój do masażu, jacuzzi i sauna oraz sąsiedztwo rozmaitych sław.
Warszawie niewiele ustępuje pod względem cenowym Trójmiasto. W ubiegłym roku w Gdańsku na prestiżowym Jelitkowie sprzedano apartament położony tuż przy plaży za ponad 5,6 mln zł. Informacji na temat tego mieszkania ujawniono niewiele, wiadomo jednak, że lokal w najwyższym standardzie miał powierzchnię 265 m2.
W Gdyni przy ul. Króla Jana III można z kolei nabyć apartamenty kosztujące średnio 3-4 mln zł.
Zestawienie najdroższych mieszkań w kraju ponownie zamyka Warszawa. Znaleźć tu można m.in. apartament w rezydencji Foksal (z dostępem do prywatnego basenu) oraz kameralną mokotowską Villę Monaco - obie nieruchomości kosztują ponad 4 mln zł. W centrum stolicy znajduje się wreszcie 140-metrowy apartament na 46. piętrze wieżowca Złota 44, którego właścicielem można zostać już za 3,9 mln zł.
Na koniec warto dla porównania wspomnieć o średnich cenach mieszkań w Polsce. Choć od kilku lat stale rosną one we wszystkich największych miastach, wciąż daleko im do wspomnianych rekordów. Najdroższym miastem Polski nieodmiennie pozostaje Warszawa z cenami transakcyjnymi na poziomie 7751 zł/m2 (rynek pierwotny). Największy wzrost cen w skali roku zaobserwowano z kolei w Szczecinie, gdzie średnia cena metra kwadratowego zwiększyła się z 4830 zł do 5436 zł. Oznacza to wzrost aż o 606 zł/m2.
Do najdroższych miast poza stolicą należy zaliczyć Gdynię (6975 zł/m2), Gdańsk (6481 zł/m2), Kraków (6451 zł/m2), Poznań (6304 zł/m2) oraz Wrocław (6163 zł/m2).
W pozostałych ośrodkach miejskich średnie ceny transakcyjne utrzymują się wciąż poniżej poziomu 6000 zł za metr. Najtańsza spośród dużych miast okazała się w 2017 roku Zielona Góra z cenami na poziomie 3858 zł/m2.
Źródło: GUS, Homla.pl