Polska Fundacja Narodowa idzie do prokuratury. "Szkoda w wielkich rozmiarach"
Zarząd Polskiej Fundacji Narodowej powiadomił prokuraturę o możliwości popełnienia przestępstw przez swoich poprzedników. Kluczowe zarzuty obejmują niegospodarność, brak właściwego nadzoru oraz brak rzetelnej dokumentacji przy projektach realizowanych w USA i Polsce. Straty fundacji mogą sięgać milionów złotych.
Jak poinformowała PAP we wtorek Polska Fundacja Narodowa, złożyła ona do Prokuratury Krajowej dwa osobne zawiadomienia o możliwości popełnienia przestępstw na szkodę Fundacji przez jej były zarząd.
Czytaj w Interii: Fundacja idzie do prokuratury, w tle wydatki za PiS. "Wnioski szokujące"
Pierwsze zawiadomienie dotyczy niedopełnienia obowiązków i przekroczenia uprawnień przy pracy nad filmem o Merianie C. Cooperze i Eskadrze Kościuszkowskiej. "Fundacja szacuje, że w związku ze wskazanymi działaniami b. zarządu Fundacji doszło do powstania szkody w wielkich rozmiarach, tj. w wysokości 1,3 miliona dolarów amerykańskich, co daje kwotę około 5 milionów złotych" - wskazano w informacji prasowej.
Informacje dotyczące nieprawidłowości w projekcie filmu biograficznego o M. Cooperze, jak zaznaczono, zostały przekazane opinii publicznej w "szeregu niezależnych publikacji".
"Fundacja nie będzie odnosiła się do wszystkich ujawnionych szczegółów z uwagi na konieczność zapewnienia prawidłowego biegu postępowania. Niemniej, zidentyfikowane nieprawidłowości potwierdzają tezy o rażących zaniedbaniach byłego zarządu i działaniach wbrew interesom Fundacji" - podkreślono.
Drugie zawiadomienie dotyczy niedopełnienia obowiązków i przekroczenia uprawnień w związku z projektem współpracy Fundacji z podmiotem prawa amerykańskiego, który miał być odpowiedzialny za organizację działań na terenie USA. "Szacowana szkoda na moment złożenia zawiadomienia wyniosła co najmniej 400 tys. złotych. Fundacja prowadziła w opisywanym zakresie działania audytowe w obszarze nadzoru nad realizacją poszczególnych projektów w Stanach Zjednoczonych Ameryki" - napisano w informacji.
"Posiadana przez Fundację dokumentacja wskazuje na wysokie prawdopodobieństwo nierzetelnej realizacji wielu działań w USA i w szczególności nadzoru nad ich wykonywaniem/finansowaniem. Fundacja nie posiada także rzetelnej dokumentacji potwierdzającej prawidłowe wykonanie w USA działań sfinansowanych przez Fundację. W związku z powyższym szkoda Fundacji może być znacznie wyższa. Zidentyfikowane nieprawidłowości mają w ocenie Fundacji charakter rażącej niegospodarności i wymagają całościowej oceny karnoprawnej" - dodano.
Oba zawiadomienia obejmują lata 2017-2021. Fundacja nie wyklucza złożenia kolejnych zawiadomień do organów ścigania z uwagi na "sukcesywnie ujawniane nieprawidłowości". "Z uwagi na dobro pokrzywdzonej - Polskiej Fundacji Narodowej i jej interesów, w tym majątkowych, w chwili obecnej nie będziemy przedstawiać szczegółów złożonych zawiadomień. Dążeniem Fundacji jest pełne naprawienie poniesionej szkody oraz ustalenie pełnego kręgu osób odpowiedzialnych" - zaakcentowano w informacji prasowej.
"Zawiadomienia skierowane są do Prokuratury Krajowej z uwagi na charakter sprawy oraz jej doniosłość społeczną, jak i również z uwagi na zakres szkody przekraczającej kilkukrotnie pułap określany przez kodeks karny jako szkoda w wielkich rozmiarach. Sprawa jest szczególnie istotna w perspektywie społecznej, gdyż środki finansowe wydatkowane przez Fundację pochodzą od fundatorów - spółek Skarbu Państwa. Warto wskazać, że oba zawiadomienia nie są pierwszymi zawiadomieniami do organów ścigania w związku z ujawnieniem szeregu nieprawidłowości, których dopuścić mogli się b. członkowie zarządu Fundacji" - wskazano.
Polska Fundacja Narodowa została powołana w listopadzie 2016 r. decyzją ówczesnej premier Beaty Szydło. Założyło ją 17 spółek skarbu państwa. Zadaniem fundacji miała być promocja wizerunku Polski za granicą.