Kupuj gdzie szybko dojedziesz
Idąc po śladach tanich linii lotniczych Ryanair docieramy do miejsc, gdzie drożeją nieruchomości. Brytyjczycy wykupują tam domy i mieszkania, gdzie mogą znaleźć się szybko i tanio. Przykładem z Polski jest Kraków - ceny już dawno oszalały. Z Hiszpanii - Girona koło Barcelony, dokąd lata Ryanair. Ale czy tę samą rolę może spełniać superszybki pociąg?
We Włoszech trwa budowa kolei wielkich prędkości (treno ad alta velocita, TAV). Powstają odcinki trasy Rzym - Neapol, działa połączenie Turyn - Mediolan. W 2009 roku otwarta będzie trasa Mediolan - Rzym. Tam gdzie oddawane są nowe stacje przystosowane do TAV ceny nieruchomości urosną prawdopodobnie o 30-40 procent w kilka najbliższych lat. Modernizacja dworców w Turynie, Mediolanie i Rzymie oraz budowa nowych w Bolonii. Neapolu i Florencji kosztuje 2,5 mld euro.
Czy to naprawdę kolej wielkich prędkości? I tak i nie - pociągi na niektórych odcinkach mogą rozwijać prędkość 300 km/h, ale średnia jest znacznie niższa (tłok na trasach, na razie stare tory). Czy TAV naprawdę podniesie ceny nieruchomości? W Turynie, gdzie ceny są niższe od Mediolanu przeciętnie o połowę, zapewne tak. Teraz pociąg spina te miasta w 90 minut, TAV pojedzie o 40 minut krócej. Będzie można pracować w Mediolanie i mieszkać w Turynie. TAV na pewno zatrzyma liczne przeprowadzki wykwalifikowanych pracowników do Mediolanu.
Ceny na pewno zwyżkować też będą w miastach nad morzem. Gdy powstanie linia Mediolan - Genua, nieruchomości nad Morzem Śródziemnym (przede wszystkim w snobistycznym Portofino) będą droższe. Linia ta jest jednak na razie na etapie planu.
Dlaczego ma nie być tak samo we Włoszech jak we Francji, gdzie skutkiem wjazdu pociągu TGV (train a grande vitesse) na trasę Paryż - Strasburg ceny wydatnie się podniosły. Jest o 30 procent więcej turystów, ceny w centrum miasta są tak wysokie jak w stolicy Francji.
(KM)
