Nabywcy kupują tańsze mieszkania bliżej centrum

Przeszło 53 proc. mieszkań, które znalazły w tym roku nabywcę, miało dwa pokoje. Chociaż były one położone bliżej centrum niż te sprzedane w 2010 roku, to kosztowały o 20 tys. zł mniej.

290 tys. zł - tyle kosztowało przeciętne mieszkanie, które znalazło nabywcę za pośrednictwem Home Broker w okresie od stycznia do września 2011 roku. Oznacza to spadek o blisko 20 tys. zł względem wyniku z 2010 roku. Dane dotyczą Krakowa, Lublina, Łodzi, Poznania, Trójmiasta, Warszawy i Wrocławia. Jak więc wyglądało przeciętne "M", które znalazło nabywcę?

Kompaktowe mieszkania pozostają popularne

Wciąż największą popularnością cieszą się lokale dwupokojowe. Przez dziewięć miesięcy bieżącego roku stanowiły one 53,1 proc. sprzedanych lokali. Oznacza to wzrost udziału w rynku o 1,5 p.p. względem 2010 roku. Nieznacznie wzrosła też popularność większych lokali. Odbyło się to kosztem kawalerek, które posiadają teraz 20,1 proc. udziału w liczbie zawieranych transakcji. Oznacza to spadek o 2 p.p. względem wyniku sprzed roku.

Wzrost popularności mieszkań o większej liczbie pokoi nie pociągnął za sobą wzrostu przeciętnego metrażu. Zmalał on nieznacznie - z 46,8 m kw. w 2010 roku do 46,5 metrów obecnie. Oznacza to, że wciąż rośnie popularność mieszkań kompaktowych, czyli takich, które mają możliwie dużo pokoi przy małym metrażu.

Nabywcy wolą bliskość centrum

W poszczególnych miastach zmiany przeciętnej wartości transakcji nie podlegają identycznym trendom. Wzrost można zaobserwować w Krakowie, Lublinie i Wrocławiu. Odmienne odczyty miały miejsce w Łodzi, Poznaniu, Trójmieście i Warszawie. Nie ma także zgodności w kwestii zmiany wielkości nieruchomości. Odmienna sytuacja ma miejsce w koszcie użytkowania i odległości od centrum.

Ten pierwszy wzrósł we wszystkich badanych miastach - przeciętnie o blisko 20 złotych, co jest pochodną wzrostu kosztu utrzymania nieruchomości (zgodnie z danymi GUS we wrześniu był on o 5,5 proc. wyższy niż w grudniu zeszłego roku). Najmniejszy wzrost zanotowano w Lublinie.

W 2010 roku nabywców znajdowały mieszkania o koszcie utrzymania na poziomie 315 zł miesięcznie. Obecnie jest to 321 zł miesięcznie. Odmienna sytuacja miała miejsce w Poznaniu. Mieszkania, które w bieżącym roku zmieniły właściciela, wymagały opłacania czynszu na poziomie 380 zł miesięcznie. W 2010 roku było to 330 zł miesięcznie. Powodów tej sytuacji może być wiele. Wyższy koszt utrzymania w Poznaniu może być pochodną niewielkiego wzrostu średniej powierzchni sprzedawanej nieruchomości. Podobny wpływ może mieć fakt, że w 2011 roku nabywców znajdowały lokale położone bliżej centrum - a więc takie, w przypadku których trzeba się liczyć z wyższymi opłatami za użytkowanie wieczyste lub dzierżawę gruntu (co wliczane jest w koszty utrzymania).

W 2011 roku nabywców znajdowały ponadto mieszkania oddalone od centrów miast średnio o 2,7 km. Rok wcześniej było to 3,8 km. Podobny trend do nabywania mieszkań bliżej śródmieść jest widoczny także w innych badanych lokalizacjach. Lokale sprzedane w tym roku były oddalone od centrów miast o 2,5 km. Dla porównania rok temu było to 3,1 km.

Bartosz Turek

analityk rynku nieruchomości

Chcesz kupić/sprzedać mieszkanie? Przejrzyj oferty w serwisie Nieruchomości INTERIA.PL

Home Broker
Dowiedz się więcej na temat: nabywca | Mieszkanie+ | one | Bliżej
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »