Nowe prawo konsumenta: Zwiększa się odpowiedzialność dewelopera
Dzisiaj weszła w życie ustawa o prawach konsumenta, która rozszerza obowiązek informacyjny sprzedawców, w tym deweloperów oraz zwiększa zakres ich odpowiedzialności względem konsumentów.
Nowe obowiązki znalazły się w ustawie o prawach konsumenta i Kodeksie cywilnym.
Firma deweloperska poinformuje m.in. o opłatach dodatkowych, procedurze reklamacyjnej i usługach posprzedażowych. Za naruszenie obowiązków informacyjnych grozi grzywna.
Nowe regulacje będą obowiązywać w przypadku m.in. umów przedwstępnych na zakup lokali mieszkaniowych, zawieranych po 25 grudnia 2014 r. Najpóźniej w momencie, w którym osoba zadeklaruje chęć kupna mieszkania deweloper będzie zobligowany do przedstawienia kupującemu pełnych informacji na temat firmy i głównych cech lokalu, sposobów użytkowania i konserwacji oraz standardów komunikacji z klientem w trakcie procesu nabywania mieszkania.
Sprzedający musi też od razu podać całkowitą cenę kupowanej nieruchomości, łącznie ze wszystkimi dodatkowo płatnymi usługami. W przypadku zakupu nieruchomości może chodzić np. o koszty dodatkowych prac wykończeniowych. - Wejście w życie ustawy oznacza także, że sprzedawca będzie musiał na życzenie klienta wyjaśnić znaczenie wszystkich zapisów w umowie. Nie zmienia to wiele w przypadku sprawdzonych deweloperów, dla których standardem jest informowanie i instruowanie klientów odnośnie ich praw przy kupnie nowego mieszkania. Trudno jednak ocenić jaką skuteczność będą miały mechanizmy kontroli i wychwytywania nieuczciwych praktyk, które przewidział ustawodawca - zauważa Jakub Zagórski, dyrektor sprzedaży i marketingu Skanska Residential Development Poland.
Od dzisiaj firma deweloperska będzie musiała dokładnie poinformować także o zakresie usług posprzedażowych. Za naruszenie obowiązków informacyjnych deweloperowi grozi grzywna w wysokości do 5000 zł.
Nowa ustawa zakłada również, że deweloper będzie musiał poinformować o procedurze reklamacyjnej oraz o swojej odpowiedzialności za jakość sprzedawanego mieszkania. Konsument będzie mógł złożyć reklamację na podstawie rękojmi lub gwarancji (jeśli została udzielona). Dziś uprawnienia z tytułu rękojmi za wady fizyczne nowego mieszkania wygasają po upływie 3 lat od dnia jego wydania. Według przepisów, które będą obowiązywać od 25 grudnia 2014 r. klient będzie mieć aż pięć lat na stwierdzenie ewentualnych wad budynku mieszkalnego.
Do tej pory klient, który zauważył jakąś nieprawidłowość w swoim mieszkaniu, której deweloper nie naprawił, mógł żądać obniżenia ceny. Teraz o obniżkę będzie jeszcze łatwiej. Wystarczy jednostronne oświadczenie klienta, w którym oczekuje on obniżenia ceny o konkretną kwotę. W przypadku braku odpowiedzi sprzedawcy na reklamację w terminie 14 dni, można będzie przyjąć, że sprzedawca uznaje reklamację. W sytuacjach ewentualnego sporu kwotę ewentualnej obniżki będzie rozstrzygał sąd. "Nowe regulacje podniosą poprzeczkę wszystkim firmom mieszkaniowym tak, by w całym kraju zwiększyć standardy wykonawcze i poziom obsługi klienta", mówi Jakub Zagórski.
Zwiększenie ustawowej odpowiedzialności dewelopera może podnieść jakość mieszkań oferowanych w tzw. segmencie ekonomicznym. Firmy oszczędzające na przykład na materiałach wykończeniowych - montujące najprostsze okna PCV czy stosujące najtańsze tynki w częściach wspólnych - mogą boleśniej odczuć wejście w życie nowej ustawy. Jest również szansa na zwiększenie świadomości konsumentów odnośnie do praw wynikających z nabywanego lokalu. Niestety brak odpowiednich mechanizmów kontrolnych może sprawić, że część ustawowo narzuconych obowiązków informacyjnych nie będzie praktykowana.
Biznes INTERIA.PL na Twitterze. Dołącz do nas i czytaj informacje gospodarcze