Recesja w irlandzkim budownictwie trwa już cztery lata

Kryzys osiągnął systemowy wymiar. Niepokój o kondycję finansową mniejszych państw rozszerzył się na większe kraje. Kryzys zagraża systemowi finansowemu regionu.

Kryzys osiągnął systemowy wymiar. Niepokój o kondycję finansową mniejszych państw rozszerzył się na większe kraje. Kryzys zagraża systemowi finansowemu regionu.

To diagnoza obecnej sytuacji przedstawiona przez szefa Europejskiego Banku Centralnego. Tymczasem odkładany jest szczyt europejski, na którym miały zdecydować się losy greckiego długu. Teraz przywódcy eurolandu toczą bój o skalę jego zmniejszenia w przypadku części przypadającej na inwestorów finansowych. Pojawiła się propozycja, by było to więcej niż 50-60 proc. Co ciekawe, taka propozycja pojawiła się już wczoraj późnym popołudniem, ale nie zrobiła wrażenia na inwestorach. Dziś jednak determinuje to notowania. Skala dzisiejszego ruchu w dół jest jednak nieznaczna na tle wcześniejszych wzrostów. Trudno więc wyciągać dalej idące wnioski z dzisiejszych reakcji. Pokazują jednak, że napływające wiadomości są raczej traktowane jako pretekst do poszczególnych ruchów rynkowych i są interpretowane zgodnie z panującymi danego dnia nastrojami. Wczoraj były bardzo dobre, więc zadowalano się deklaracjami Merkel i Sarkozy'ego o determinacji w ratowaniu strefy euro. Dziś jest klimat do realizowania zysków, więc przeważa pesymistyczne spojrzenie na rzeczywistość.

Reklama

Dziś po sesji w USA rozpoczyna się sezon publikacji wyników finansowych za III kwartał. W przypadku spółek z S&P 500 spodziewana jest poprawa zysków o kilkanaście procent w skali roku. Można się spodziewać, że przez najbliższy czas doniesienia ze spółek w USA zdominują nastroje rynkowe.

HOME BROKER ZWRACA UWAGĘ:

Rozpoczynający się sezon publikacji wyników finansowych przez amerykańskie spółki może przyczynić się do podtrzymania wysokiej zmienności na rynkach akcji;

Irlandzkie budownictwo pozostaje w recesji, ale pojawiają się pierwsze oznaki, że sytuacja może zacząć się stabilizować.

Rynki nieruchomości

Trwa recesja w irlandzkim budownictwie. We wrześniu wskaźnik aktywności tej części gospodarki spadł do 40,1 pkt z 43,5 pkt. Powyżej 50 pkt oddzielających rozwój od regresu wskaźnik był ostatnio ponad 4 lata temu. W najgorszej sytuacji w minionym miesiącu było budownictwo mieszkaniowe. Je dotknęło też największe osłabienie koniunktury. PMI spadł z 45,1 pkt do zaledwie 36,6 pkt. Niewiele lepiej było w przypadku budownictwa infrastrukturalnego, gdzie wskaźnik miał 37,2 pkt. Niewielką poprawę zanotował natomiast segment budownictwa komercyjnego, do 44 pkt, ale też pozostał w recesji. Słabsze tempo spadku nowych zamówień skłania do oczekiwania, że irlandzki rynek budowlany wchodzi stopniowo w fazę kształtowania dna. Proces ten jednak może być długotrwały ze względu na niski poziom zaufania konsumentów i przedsiębiorców.

Z badania brytyjskich agentów nieruchomościowych wynika, że ceny mieszkań we wrześniu nie zmieniły się w z sierpniem.

Zespół analiz

Chcesz kupić/sprzedać mieszkanie? Przejrzyj oferty w serwisie Nieruchomości INTERIA.PL

Home Broker
Dowiedz się więcej na temat: budownictwo | budownictwa | recesja | kryzys
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »