Spada w Wielkiej Brytanii

Ceny domów w Zjednoczonym Królestwie w listopadzie spadły i była to czwarta kolejna miesięczna zniżka w tym roku.

Ceny - według badającego rynek Royal Institution of Chartered Surveyors (Rics) - spadły w Anglii, Walii i Północnej Irlandii, wzrosły tylko w Szkocji. Rzecznik instytutu Jeremy Leaf powiedział, że cały rynek budowlany przeżywa ciężkie dni, stąd spadki także w Wielkiej Brytanii. Powiązał to z sytuacją w kredytach hipotecznych (szczególnie kryzysem banku Northern Rock) i obniżeniem się optymizmu klientów.

W wyspiarskim kraju najszybciej od 1999 roku obniża się ilość transakcji kupna i sprzedaży domów. Nastawienie do nabywania domostw jest tam najgorsze od 1998 roku. Nie zmieni tego przejściowe zainteresowanie występujące zawsze w okresie Bożego Narodzenia. Analitycy tego rynku nie wróżą mu najlepiej mimo ostatnich posunięć Banku Anglii, który w ubiegłym tygodniu pierwszy raz od 2005 roku obniżył stopy procentowe o 0,25 proc.

Reklama

(KM)

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Wielka Brytania
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »