Stracili 1,4 miliarda
Największy gracz na rynku nieruchomości komercyjnych w Wielkiej Brytanii - British Land - ma kwartalną stratę przed opodatkowaniem w wysokości 1,4 mld funtów. Pogorszenie sytuacji nastąpiło w miesiącach październik-grudzień 2007 roku. Przyszło zza oceanu. To pierwszy taki przypadek w firmie od 14 lat.
Wartość nieruchomości, na których znajdują się hurtownie i składy spadła o 11 procent do 2 mld funtów, nieruchomości pod supermarketami o 11,2 procent do 1,39 mld funtów. Tereny pod biurami np. w Londynie potaniały o 8,9 procent do 4,45 mld funtów (najbardziej pod kompleksem Canary Wharf - o 17,8 procent do 185 mln funtów).
Niepewność na rynku może spowodować dalszą utratę wartości ziemi, co może odbić się na wycenie walorów British Land. Trust w ostatnich trzech miesiącach sprzedał nieruchomości za ponad pół miliarda funtów. Wcześniej tereny jedynie dzierżawił użytkownikom.
*
British Land Company PLC to jedna z największych (notowana na giełdzie w Londynie, walory wchodzą w skład indeksu FTSE 100) firm zajmujących się inwestycjami w nieruchomości (biurowce, centra handlowe). Działa teraz w formie trustu. Ma siedzibę w stolicy Zjednoczonego Królestwa. W marcu ub. roku portfel nieruchomości (głównie komercyjnych) trustu wart był 16,9 mld funtów. Teraz już tylko 14,58 mld funtów.
(KM)